Z Krakowa do Warszawy w trzy godziny. Sieć szybkich dróg bliska domknięcia
20.11.2023 10:29, aktual.: 20.11.2023 10:39
W 2024 roku zostaną ukończone dwie trasy na S7 w województwie małopolskim. To oznacza, że drogowcy są coraz bliżej domknięcia szkieletu szybkich dróg na terenie Polski.
W drugiej połowie 2024 roku zostaną oddane do użytku dwa odcinki drogi ekspresowej S7 w województwie małopolskim - informuje "Rzeczpospolita". Chodzi o 5-km odcinek Miechów-Szczepanowice oraz 18-kilometrową trasę z Widomej do Nowej Huty. Pierwszy z nich zostanie oddany w sierpniu, drugi w październiku.
Jak dodaje "Rz", dzięki tym dwóm inwestycjom przejazd pomiędzy Warszawą a Krakowem będzie szybki i bezkolizyjny. Podróż ma zająć niespełna trzy godziny, co jest niewątpliwie dobrą wiadomością dla kierowców, którzy podróżują tą trasą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W 2024 roku wybudowana zostanie także droga krajowa S3, która znajduje się przy zachodniej granicy. Zostaną zakończone dwa fragmenty: 34-kilometrowy od Troszyna do Świnoujścia na północy oraz 16-kilometrowego odcinka Bolków-Kamienna Góra na południu. Dzięki nowym drogom przejechanie trasy ze Świnoujścia do granicy z Czechami zajmie nieco ponad cztery godziny - czytamy w dzienniku.
Pandemia opóźniła prace
W przyszłym roku wydłużona zostanie także droga ekspresowa S1, która łączy autostradę A1 w okolicy Pyrzowic do Słowacji. Mało prawdopodobne jest jednak to, że wszystkie trasy zostaną oddane już w przyszłym roku, mimo planów drogowców - informuje "Rz".
Choć w planach autostrada A2 do Białej Podlaskiej powinna zostać ukończona, to szanse na to są nikłe. Prace już zaliczają poślizg m.in. przez zbyt późno wydane zezwolenie, które było spowodowane pandemią - informuje gazeta.
W 2025 roku ma zostać także oddana ekspresówka S6 między Koszalinem a Lęborkiem, która połączy Szczecin z Trójmiastem. Na finiszu jest także budowa obwodnicy Łomży oraz S19 na Podlasiu i Podkarpaciu. "Rz" podkreśla, że po oddaniu tych tras szkielet szybkich dróg w Polsce będzie praktycznie domknięty.
Drogi szybkiego ruchu w Polsce
Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk przypomniał 11 października, że zgodnie z rządowym planem do 2033 r. w Polsce powstać ma ok. 4 tys. km dróg szybkiego ruchu. Obecnie jest ich 5 tys. - czytamy w serwisie money.pl.
Szef resortu, któremu podlega m.in. GDDKiA, dodał, że jeszcze w 2006 r. (gdy kończyły się rządy koalicji PiS, Samoobrony i PSL) w Polsce było ok. 500 km autostrad oraz dróg ekspresowych. W czasie dwóch kadencji PO i PSL, a później Zjednoczonej Prawicy, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad oddała kierowcom ok. 4,5 tys. tras najwyższych kategorii.