Zarobili tysiące procent
Najskuteczniejsi posiadacze Indywidualnych
Kont Emerytalnych (IKE) w domach maklerskich, od jesieni 2004 roku
do końca listopada 2006 roku - inwestując na giełdzie - zwiększyli
oszczędności na emeryturę od kilku do kilkunastu razy, ustalił
"Parkiet".
04.12.2006 | aktual.: 04.12.2006 08:27
Według gazety giełdy najlepiej wypadł jeden z klientów Domu Maklerskiego PKO BP, który na emeryturę odłożył już 200 tys. zł.
Oznacza to, że stopa zwrotu z jego inwestycji przekroczyła 1900 procent. Gdyby nie chciał inwestować samodzielnie i założyłby IKE w jednym z najlepszych na rynku funduszy inwestycyjnych, zarobiłby niewiele ponad 100 proc.
Inwestor ten, nie dość, że w imponujący sposób pomnożył początkowy kapitał, to dzięki temu że lokuje pieniądze w ramach konta emerytalnego, uniknął zapłaty ok. 36 tys. zł podatku od zysków kapitałowych (wynosi on 19 proc.).
_ Pierwsza dziesiątka największych IKE w Domu Maklerskim PKO BP zamyka się kwotą 45 tys. zł _- powiedział "Parkietowi" Jan Kuźma dyrektor DM PKO BP. Osiągnięcie 45 tys. zł oszczędności, to bardzo dużo, biorąc pod uwagę fakt, że dotychczas można było wpłacić na te rachunki maksymalnie 10,6 tys. zł.
Jak wynika z informacji gazety giełdy bardzo dobrze radzą sobie także klienci innych domów maklerskich. IKE najlepszego inwestora w DM BZ WBK jest już warte ponad 150 tys. zł, a klienta Domu Inwestycyjnego BRE Banku - ok. 140 tys. zł.
Łączna liczba IKE we wszystkich instytucjach, które mogą je prowadzić, wynosiła na koniec czerwca 667 tys., podaje "Parkiet".