Zarzuty dla właściciela Biedronki. Kierowcy ujawniają kulisy pracy

Kierowcy dostarczający towary do Biedronki ujawniają praktyki, które miały ograniczać im możliwość zmiany pracy. UOKiK bada możliwą zmowę przewoźników i udział sieci w ograniczaniu mobilności pracowników.

Kierowcy o kulisach zmowy przewoźnikówKierowcy o kulisach zmowy przewoźników
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | DAREK11
Paulina Master

W lipcu 2025 r. prezes UOKIK postawił zarzuty Jeronimo Martins Polska oraz 32 firmom transportowym za podejrzenie zmowy ograniczającej konkurencję o pracowników.

Z komunikatu Urzędu wynika, że osiem osób, w tym menedżerowie i właściciele firm, mogło uczestniczyć w porozumieniu, którego celem było ograniczenie możliwości zmiany pracy przez kierowców pomiędzy firmami transportowymi obsługującymi centra dystrybucyjne Biedronki.

Król sałaty. Zaczynał na polu pradziadka. Doszedł od miliardów zł

Zmowa blokuje pracę kierowcom?

Jak podawał serwis money.pl, przykładem domniemanych konsekwencji tej zmowy była sytuacja kierowcy, który po kilku latach pracy w jednej firmie transportowej próbował odejść do innego pracodawcy z powodu braku podwyżek.

Pomimo posiadanych kwalifikacji, jego kandydatura została zablokowana, ponieważ firmy transportowe miały umowę, że nie pozwolą na zmianę pracy przez kierowców. W efekcie kierowca przez trzy miesiące nie mógł znaleźć nowej pracy w regionie.

Jak podaje "Gazeta Wyborcza", w połowie października Biedronka, w związku z prowadzonym przez UOKiK postępowaniem, rozesłała do kierowców pismo, w którym prosiła o kontakt osoby pracujące w latach 2017–2024, które mogły zostać dotknięte ograniczeniami w przechodzeniu między firmami i w konsekwencji straciły źródło dochodu.

Jak czytamy w serwisie, była to zmowa przewoźników, a nie formalny przepis Biedronki, choć w procederze brali udział również pracownicy bezpośrednio zatrudnieni przez Biedronkę. Mieli to być kierownicy centrów dystrybucyjnych.

- W każdym CeDeku (centrum dystrybucyjnym) karty rozdają kierownicy. To oni ustalą trasy i liczbę kursów. Kierownik mógł po prostu nie wydać przepustki albo nie umieścić kierowcy w grafiku. Więc formalnie kierowca zmieniał firmę, ale nie zaczynał jeździć, dopóki kierownik centrum nie dał zielonego światła - mówił "Wyborczej" jeden z kierowców.

Dodał, że bez przepustki kierowca nie jest wpuszczany do centrum dystrybucyjnego.

Jakub z Ząbek, kierowca współpracujący z Biedronką od 2020 r., padł ofiarą właśnie takiej zmowy przewoźników. Gdy w 2022 r. chciał zmienić firmę z powodu niekorzystnych tras, jego dotychczasowy szef zwlekał z decyzją, a nowy przewoźnik nagle wycofał ofertę pracy. Jakub szybko ustalił, że firma nadal szuka kierowców. Odmowę tłumaczono tym, że i tak dostałby trzymiesięczną blokadę.

"Niezgodne z prawem"

Jak przekazał w informacji prasowej prezes UOKiK Tomasz Chróstny proceder, do którego miało dochodzić w centrach dystrybucyjnych, jest porozumieniem firm transportowych i Biedronki w niekonkurowaniu o pracowników, czyli tzw. no-poach agreements.

- Podejrzewamy, że firmy transportowe oraz Jeronimo Martins Polska zawarły porozumienie, którego celem miało być ograniczenie możliwości przechodzenia kierowców pomiędzy firmami transportowymi obsługującymi centra dystrybucyjne Biedronki. Takie działanie jest nie tylko niezgodne z prawem ochrony konkurencji, ale również niedopuszczalne w wymiarze ludzkim. Każdy powinien mieć prawo do swobodnego wyboru oraz zmiany miejsca pracy - poinformował Tomasz Chróstny. 

Za udział w porozumieniu ograniczającym konkurencję grozi kara finansowa w wysokości do 10 proc. obrotu przedsiębiorcy. Menedżerom odpowiedzialnym za zawarcie zmowy grozi z kolei kara pieniężna w wysokości do 2 mln zł.

Źródło: "Gazeta Wyborcza", money.pl

Wybrane dla Ciebie
Nowe dane o nietrzeźwych kierowcach. Skonfiskowali 13 tys. aut
Nowe dane o nietrzeźwych kierowcach. Skonfiskowali 13 tys. aut
Bimbrownia zlikwidowana. Wykryli tysiące litrów nielegalnego alkoholu
Bimbrownia zlikwidowana. Wykryli tysiące litrów nielegalnego alkoholu
Wysłali ziemniaki do Polski. Zarobili 278 mln zł. Skąd pochodzą?
Wysłali ziemniaki do Polski. Zarobili 278 mln zł. Skąd pochodzą?
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 21.11.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 21.11.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 21.11.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 21.11.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 21.11.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 21.11.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 21.11.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 21.11.2025
Narciarze sięgną do portfeli. Ceny w tym kraju "biją nowe rekordy"
Narciarze sięgną do portfeli. Ceny w tym kraju "biją nowe rekordy"
Koniec słynnej fabryki czekolady w Niemczech. Gigant zwolni 43 osoby
Koniec słynnej fabryki czekolady w Niemczech. Gigant zwolni 43 osoby
Wycofują popularny suplement. Może powodować zatrucie pokarmowe
Wycofują popularny suplement. Może powodować zatrucie pokarmowe
Rekordowa kwota. Oto co w tym roku dostaną pracownicy Biedronki
Rekordowa kwota. Oto co w tym roku dostaną pracownicy Biedronki
Niemcy zbadali proszki do prania. Zwycięska marka w dyskoncie w Polsce
Niemcy zbadali proszki do prania. Zwycięska marka w dyskoncie w Polsce
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥