Zatrzymali 24 tys. kg zboża z Ukrainy. Niesmaczne odkrycie

Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS) znów wykryła podejrzany transport żywności. Tym razem kontrolerzy wydali zakaz wprowadzania do Polski 24 ton prosa z Ukrainy. Oto co wzbudziło ich wątpliwości.

Tony prosa z Ukrainy w rękach polskich kontrolerówTony prosa z Ukrainy w rękach polskich kontrolerów
Źródło zdjęć: © Adobe Stock, Facebook | Główny Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych
Maria Glinka
oprac.  Maria Glinka

"Decyzji nadano rygor natychmiastowej wykonalności" - czytamy we wpisie, który na Facebooku opublikował Główny Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych.

Zboże z Ukrainy w rękach służb. Oto co wykryto

Tym razem na trop wątpliwej żywności wpadli kontrolerzy z oddziału IJHARS w Lublinie. Jak czytamy w komunikacie, inspektorzy wydali decyzję o "zakazie wprowadzenia do obrotu na teren Polski partii prosa o masie 24 000 kg (24 tony - przyp. red.), importowanego z Ukrainy.

Powodem wydania negatywnej decyzji było wykrycie obecność "żywych szkodników".

To niejedyny duży transport, który trafił na celownik kontrolerów. Na początku kwietnia oddział IJHARS w Warszawie uniemożliwił wprowadzenie na polski rynek partii 21 600 kg świeżej marchwi". Produkty pochodziły z Rosji i zostały zatrzymane z powodu braku oznakowania.

Dlaczego służby zatrzymują żywność? Oto najczęstsze powody

Z podsumowania ubiegłorocznych wakacji wynikało, że najczęściej stwierdzane przez inspektorów IJHARS nieprawidłowości to niezgodności w zakresie znakowania.

Dr Tomasz Białas, dyrektor Biura Strategii i Kontroli Wewnętrznej w Głównym Inspektoracie Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych, przekazał redakcji WP Finanse, że główne błędy to bezprawne użycie deklaracji "bez GMO", całkowity brak oznakowania w języku polskim, błędy w zakresie wartości odżywczej.

W drugiej kolejności przyczyną wydawania zakazów było wykrycie obecności szkodników, a także widoczne oznaki zepsucia.

W całym 2024 r. pod lupę kontrolerów IJHARS trafiały przede wszystkim przetwory z owoców i warzyw, nasiona roślin oleistych, ryby, przetwory rybne, świeże owoce i warzywa.

Źródło artykułu: WP Finanse

Wybrane dla Ciebie

Takich reklam w Zakopanem jeszcze nie było. Arabów kuszą Arabowie
Takich reklam w Zakopanem jeszcze nie było. Arabów kuszą Arabowie
Zapłacił równowartość 36 mln zł za torebkę. Ustanowił nowy rekord
Zapłacił równowartość 36 mln zł za torebkę. Ustanowił nowy rekord
Zamknęli 6 kąpielisk nad Zatoką Gdańską. Wykryli groźną substancję
Zamknęli 6 kąpielisk nad Zatoką Gdańską. Wykryli groźną substancję
Amerykańska legenda od konserw bankrutuje. Szuka nowego kupca
Amerykańska legenda od konserw bankrutuje. Szuka nowego kupca
Restauratorzy robią to nagminnie. Klienci nie wiedzą, ile zapłacą
Restauratorzy robią to nagminnie. Klienci nie wiedzą, ile zapłacą
Płacą 13 tys. zł, brakuje pracowników. Polska branża ma problem
Płacą 13 tys. zł, brakuje pracowników. Polska branża ma problem
Pokazała ceny w sklepie w Chorwacji. "Jak wy tu żyjecie?"
Pokazała ceny w sklepie w Chorwacji. "Jak wy tu żyjecie?"
Lecisz do Tajlandii? Ostrzegają przed perfidnymi oszustami
Lecisz do Tajlandii? Ostrzegają przed perfidnymi oszustami
Biżuteria z rakotwórczymi substancjami. Służby wkroczyły do akcji
Biżuteria z rakotwórczymi substancjami. Służby wkroczyły do akcji
Lato na jeziorach. Oto cennik wynajmu łodzi
Lato na jeziorach. Oto cennik wynajmu łodzi
Cios w branżę. Niż genueński popsuł plany przedsiębiorcom
Cios w branżę. Niż genueński popsuł plany przedsiębiorcom
Dubajska czekolada z Wedla? To mówi o niej szef kultowej firmy
Dubajska czekolada z Wedla? To mówi o niej szef kultowej firmy
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Finanse