105 mln zł kary dla właściciela Biedronki. Poszło o promocje
Prezes UOKiK nałożył karę na Jeronimo Martins Polska, właściciela Biedronki, w wysokości blisko 105 mln zł. Zdaniem urzędu warunki promocji "Zwrot 100 proc. na voucher" były niejasne - reklamy wprowadzały konsumentów w błąd w sprawie możliwości wykorzystania voucherów.
Na początku 2024 r. w sklepach sieci Biedronka zorganizowano akcje promocyjne "Specjalna Środa" i "Walentynkowa Środa". Klienci byli zachęcani do zakupów, a sieciówka obiecywała zwrot wartości w postaci vouchera. Jednak w ocenie UOKiK warunki jego wykorzystania były bardziej złożone niż sugerowały reklamy.
Biedronka rozpycha się na Słowacji. Czy jest taniej niż w Polsce? Sprawdzamy
Kara za promocję w Biedronce
Biedronka zapewniała, że klienci mogą uzyskać "zwrot 100 proc. na voucher", ale kupujący często dowiadywali się o ograniczeniach dopiero przy odbiorze paragonu. Regulamin wskazywał, że vouchery można było wykorzystać tylko na określone produkty, co nie było wyraźnie podane w przekazach marketingowych. Takie praktyki były przyczyną skarg klientów, którzy czuli się wprowadzeni w błąd.
"W aplikacji podano - kup ptasie mleczko Wedel i otrzymaj voucher gratis o równowartości zakupu. Przy towarze ten sam zapis. A po zakupie z kasy wychodzi voucher, ale na ZAKUP soków o min. wartości 25 zł" - tak brzmiała jedna ze skarg.
W mediach społecznościowych pojawiały się komentarze klientów, którzy krytykowali akcję ze względu na brak kluczowych informacji w reklamach. Chociaż regulamin był dostępny na stronie internetowej czy ogłoszeniach w sklepach, dla wielu klientów była to informacja zbyt późna.
105 mln zł kary. Właściciel może się odwołać
Przedsiębiorca w przekazie reklamowym zachęcającym do zrobienia zakupów pominął bardzo istotne informacje i warunki akcji promocyjnych, w tym ich ograniczenia. Wskazywał, że produkty można kupić "za darmo", a voucher określał jako "gratis". Mogło to spowodować, że konsumenci podjęli decyzję o skorzystaniu z promocji, z myślą o tym, że zaoszczędzą na produktach, które sami będą mogli swobodnie wybrać - wyjaśnił Tomasz Chróstny, prezes UOKiK, cytowany w oficjalnym komunikacie.
Zdaniem urzędu sieciówka naruszyła zbiorowe interesów konsumentów. Decyzja o nałożeniu kary w wysokości 104 722 016 zł na Jeronimo Martins Polska nie jest jeszcze prawomocna i spółka może się odwołać.
źródło: uokik.gov.pl