11 tys. Polaków w urzędach pracy w Walii

Od przystąpienia Polski do Unii Europejskiej
do 31 maja br. w urzędach pracy w Walii zarejestrowało się 10 785
Polaków. Polacy stanowią 66 proc. ogólnej liczby imigrantów z
nowych krajów UE, którzy w tym czasie osiedlili się w Walii -
głosi opublikowany w środę raport autonomicznego walijskiego rządu.

13.06.2007 | aktual.: 30.07.2007 14:50

Od przystąpienia Polski do Unii Europejskiej do 31 maja br. w urzędach pracy w Walii zarejestrowało się 10 785 Polaków. Polacy stanowią 66% ogólnej liczby imigrantów z nowych krajów UE, którzy w tym czasie osiedlili się w Walii - głosi raport autonomicznego walijskiego rządu.

Z dokumentu wynika, że w urzędach pracy zarejestrowało się ogółem 16,2 tys. imigrantów z ośmiu postkomunistycznych krajów UE przyjętych do Wspólnoty 1 maja 2004 r. O numery ubezpieczenia socjalnego wystąpiło zaś 17,3 tys. ludzi.

Drugą najliczniejszą grupę po Polakach stanowią Słowacy (15%), a trzecią Litwini (6%).

Dane te są jednak niepełne, ponieważ pracownicy świadczący usługi indywidualne, samozatrudniający się, nie muszą się rejestrować. Nie ma też obowiązku wyrejestrowania się w razie powrotu do Polski, ani wyszczególniania osób, które rejestrujący ma na swym utrzymaniu.

Dwie trzecie imigrantów osiedla się w pięciu spośród dwudziestu dwóch jednostek administracyjnych Walii, z czego blisko połowa w trzech miastach: Llanelli, Wrexham i Newport. W 40-tysięcznym Llanelli Polacy stanowią ponad 5 proc. ludności i są największą mniejszością. Walia ma 2,8 mln mieszkańców.

"Liczba imigrantów przyjeżdżających do Walii jest niższa od średniej ogólnokrajowej, ale w trzech miastach jest znacznie powyżej średniej dla całej W. Brytanii" - głosi dokument.

Według raportu, liczba rejestrujących się do pracy w Walii w 2006 r. była o 25% większa niż w 2005 r. Dane za pierwszy kwartał 2007 r. sugerują jednak, że dynamika napływu imigrantów zaczyna zwalniać, ponieważ liczby są mniejsze niż w III-IV kwartale ub.r.

Walijski rząd przygotowuje pakiet informacyjny w języku polskim o życiu w Walii.

Źródło artykułu:PAP
polskapracawalia
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)