150 mln odszkodowania za Narodowy?
Kilka dni po zakończeniu Euro 2012 Stadion Narodowy stał się miejscem kolejnej rozgrywki. Jak pisze "Dziennik Gazeta Prawna", chodzi o spór między zarządzającym obiektem Narodowym Centrum Sportu a jego wykonawcą, koncernem Alpine.
09.07.2012 | aktual.: 09.07.2012 09:24
Z dokumentów, do których dotarła gazeta, wynika, że NCS żąda od ubezpieczyciela Alpine wypłaty ponad 152 milionów złotych gwarancji bankowych. Powodem ma być niewywiązanie się austriackiego koncernu z warunków umowy. Operator Stadionu Narodowego wysłał do ubezpieczyciela żądanie 3 lipca, w dniu w którym podpisał pierwszą umowę z podwykonawcą, zobowiązując się do pokrycia jego roszczeń.
Tego samego domaga się kilkadziesiąt firm - to efekt upadłości dwóch członków konsorcjum budującego arenę Hydrobudowy i PBG. Wypłacalny pozostał jedynie polski oddział austriackiego koncernu i do niego NCS zwróciło się o pieniądze - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej".
Austriacki koncern już przed rokiem ostrzegał, że koszty budowy Stadionu Narodowego są niedoszacowane. Powodem tego było wprowadzenie ponad 16 tysięcy zmian w momencie gdy inwestycja była już realizowana. W odpowiedzi NCS zmieniło lidera konsorcjum i postawiło na Hydrobudowę, która na początku czerwca ogłosiła upadłość. Przed upadkiem upominała się w NCS o dodatkowe 400 milionów złotych za prace wykonane na stadionie.