ZUS będzie ścigał emerytów. 1780 zł do zwrotu
W kwietniu 2024 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych wypłacił trzynaste emerytury do rąk ponad 8,5 miliona Polaków. Warto jednak zauważyć, że niektórzy z odbiorców mogą być zmuszeni do zwrotu tych środków. Dotyczy to zwłaszcza seniorów, którzy nadal są aktywni zawodowo.
12.10.2024 | aktual.: 07.11.2024 09:19
Tak zwane "trzynastki", wprowadzone w 2019 roku jako jednorazowe świadczenia, obecnie pełnią funkcję corocznych dodatków. Do końca kwietnia bieżącego roku wypłacono je już 8,5 milionom emerytów i rencistów.
Dalsze informacje znajdują się pod materiałem wideo
Trzynasta emerytura w 2024 roku wyniosła 1780,96 zł brutto, co po odliczeniu składek daje 1620,65 zł netto. Świadczenie to zostało przekazane seniorom w ramach kwietniowych przelewów z ZUS. Jednak nie wszyscy uprawnieni powinni je otrzymać.
Seniorzy, którzy pobierają wcześniejsze emerytury i jednocześnie pracują, mogą utracić prawo do trzynastej emerytury. Jeśli ich dochody przekroczą 70 proc. średniej krajowej (5278,30 zł), emerytura zostanie zmniejszona. Gdy zarobki przekroczą 130 proc. przeciętnego wynagrodzenia (9802,50 zł brutto), ich emerytura zostanie zawieszona, a wypłacona trzynastka będzie musiała zostać zwrócona do ZUS.
Pamiętajmy, że ta sytuacja dotyczy tylko emerytów przed osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego. Seniorzy, którzy wiek emerytalny już osiągnęli, mogą pracować bez obawy o utratę świadczenia.
Choć wypłata "trzynastek" jest jednolita, to wysokość "czternastek" uzależniona jest od podstawowej emerytury. W tym roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych wypłacił czternaste emerytury we wrześniu.
Ile wyniosły "czternastki"?
Na czternaste świadczenie naliczano standardową kwotę składki zdrowotnej i podatku dochodowego. Jego maksymalna wysokość wyniosła 1783,82 zł brutto. Seniorzy z emeryturą nieprzekraczającą 2900 zł brutto dostali zatem pełną sumę, natomiast dla wyższych kwot wprowadzono zasadę "złotówka za złotówkę".