560 zł emerytury. Jak żyć? Z chałtur!
Na biednych nie trafiło - to fakt. Ale trzeba przyznać, że emerytury polskich gwiazd nie imponują swoją wysokością. Zobaczcie, ile dostają największe gwiazdy
15.04.2013 | aktual.: 15.04.2013 15:49
Nawet tacy krezusi sceny muzycznej jak Maryla Rodowicz czy weterani kina jak Jan Nowicki (73 l.) nie mają się czym pochwalić. Nic dziwnego, że gwiazdy na emeryturze dużo pracują i dorabiają dzięki chałturom.
Dlaczego wypłaty dla aktorów czy piosenkarzy, którzy przecież pracowali na estradzie i planie filmowym przez całe życie i nie mogli narzekać na zarobki, są teraz tak niskie? Odpowiedź w większości przypadków jest prosta - ich składki emerytalne odprowadzane były nieregularnie. Artyści nie mieli etatów lub byli zatrudniani z niskimi pensjami. Stąd na przykład Krzysztof Cugowski - który przez całe dziesięciolecia święcił triumfy z grupą Budka Suflera - przechodząc na emeryturę dostał z ZUS-u zaledwie 560 złotych...
Popularni piosenkarze, aktorzy i gwiazdy telewizyjne są jednak w uprzywilejowanej sytuacji w porównaniu z wieloma innymi artystami. Nie brakuje im zajęć i mają szeroki wachlarz możliwości dorabiania na różnorakich chałturach. Wciąż grają koncerty, występują w telewizji, biorą udział w reklamach. Wielu z nich otrzymuje również tantiemy. Są gwiazdy, które mimo niskiej emerytury mogą osiąść na laurach, bo na ich konto wciąż spływają pieniądze od organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi w stylu ZAiKS-u czy ZASP-u. Zupełnie inaczej przedstawia się sytuacja mniej eksponowanych grup artystów. Malarze, rzeźbiarze czy pisarze, którzy nie odnoszą wyjątkowych sukcesów, a przez całe życie nie odprowadzali składek na emeryturę, mają w tej chwili spory problem.
- Zdecydowana większość polskich artystów zarabia mało i nieregularnie, spora ich część jest zmuszona do podejmowania różnych dodatkowych zajęć, by się utrzymać - mówił z zeszłym roku dyrektor wrocławskiego Muzeum Narodowego, gdy środowiska artystyczne domagały się zmian w przepisach emerytalnych.
Chałtury, do których mają dostęp gwiazdy show-biznesu, są zatem dla nich prawdziwym błogosławieństwem!
Dziś w Fakcie polecamy też: Poszła do Wojewódzkiego w niemodnych butach?