Syndykowi udało się odzyskać około 80 mln zł. Gdy zaczynał w kasie Amber Gold było ledwie kilkaset złotych – pisze dziennik Fakt. Józef Dębiński zajął się sprawą siedem lat temu.
Afera parabankowa jednak obejmuje znacznie wyższe kwoty. Mówi się nawet o 850 milionach zł. Syndykowi udało się sprzedać kamienice należące do Amber Gold, pod młotek poszły również mundury załóg linii lotniczej OLT należącej do spółki.
Komisja ds. Amber Gold. Nietypowe przesłuchanie teściowej Marcina P.
Dębiński musi również ściągnąć zaciągnięte przez klientów Amber Gold pożyczki. Bez tych pieniędzy wypłaty odszkodowań mogą opóźnić się jeszcze bardziej – pisze Fakt.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl