Lekarz zarobił ponad 2 mln zł w rok. Afera w szpitalu
Sygnaliści zawiadomili Regionalną Izbę Obrachunkową o podejrzeniach w sprawie nieprawidłowości w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kaliszu Sprawą zajmuje się prokuratura. Kontrole dotyczą m.in. zawyżonych wynagrodzeń lekarzy.
Prezes Regionalnej Izby Obrachunkowej w Poznaniu, Grażyna Wróblewska, przekazała, że do instytucji wpłynęło oficjalne zgłoszenie wskazujące na możliwe naruszenia prawa w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym im. Ludwika Perzyny w Kaliszu. Zgłoszenia dokonali pracownicy placówki, korzystając z prawa do tzw. sygnalizacji zewnętrznej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
O włos od tragedii w Olsztynie. Z sufitu spadło prawie pół tony gruzu
Szpital na celowniku prokuratury
Wróblewska podkreśliła, że materiały zostały przyjęte i przesłane do Prokuratury Rejonowej w Kaliszu i do Urzędu Marszałkowskiego w Poznaniu, któremu szpital podlega. Dodała, że także Izba sprawdzi część zarzutów.
Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim, Maciej Meler, potwierdził przyjęcie dokumentów i poinformował, że trwa analiza, czy są "podstawy do weryfikacji sprawy w trybie procesowym".
Od kwietnia w szpitalu prowadzona jest kontrola przez pracowników departamentu kontroli Urzędu Marszałkowskiego w Poznaniu. Jak wcześniej informowała rzeczniczka marszałka, Anna Parzyńska-Paschke, do władz samorządowych wpłynęło pismo podpisane przez przedstawicieli personelu szpitala.
Zgłaszali oni zastrzeżenia dotyczące m.in. stosunków interpersonalnych oraz naruszeń w zakresie przepisów o zamówieniach publicznych. Wskazywano także na możliwe oszustwa w związku z jedną z inwestycji i nałożenia kar przez NFZ.
Lekarz zarobił ponad 2 mln zł w rok
Z ustaleń dziennikarki PAP wynika, że sygnaliści zwrócili uwagę m.in. na kontrakt jednego z lekarzy, który rocznie otrzymuje wynagrodzenie przekraczające 2 mln zł. Wątpliwości wzbudziło również powierzenie funkcji kierowniczej bez przeprowadzenia konkursu oraz zakupy materiałów medycznych z pominięciem obowiązkowych procedur przetargowych.
Równolegle szpital przegrał dwa procesy sądowe z pracownikami. W jednym sąd przyznał rację 60 osobom w sprawie błędnego naliczania pensji zasadniczej, a w drugim 48 pracowników wygrało sprawę dotyczącą nierównego traktowania przy ustalaniu wynagrodzeń, co może kosztować szpital łącznie około 1,5 mln zł.
Rzecznik szpitala zapowiedział, że komentarz do zarzutów zostanie udzielony po zakończeniu kontroli.