Szpitalny dyspozytor w jednej z placówek w Łomży, który nagrywał rozmowy swoich kolegów, został dyscyplinarnie zwolniony - informuje "Rzeczpospolita". Szpital nie miał wątpliwości co do decyzji - ale miał je sąd. Dyscyplinarka uznana nie została, ale konsekwencje wciąż nie są przyjemne.
Rząd Zjednoczonej Prawicy zapowiedział w ramach kampanii wyborczej wprowadzenie lepszego jedzenia do szpitali. Obietnica nie jest nowa - już w 2022 r. ukazał się projekt rozporządzenia w tej sprawie. Zakładał on aż 15 różnych diet, ze zróżnicowanym menu z jagnięciną, królikiem i batatami.
Powstało urządzenie, które w pięć minut może nie tylko wykryć wirus SARS-CoV-2 w powietrzu, ale nawet określić jego wariant. Podobne urządzenia mogłyby też ostrzegać przed wirusami grypy i innymi zarazkami.
Kapitan żeglugi wielkiej Zbigniew Sak zapisał w swoim testamencie 60 tys. dolarów, czyli równowartość niemal 260 tys. zł, dla Szpitala Wojewódzkiego w Szczecinie. Zgodnie z wolą Saka placówka ta ma przeznaczyć pieniądze na wyposażenie oddziału kardiologii. Jak podaje szpital, dzieci zmarłego w ubiegłym roku mężczyzny zajęły się już wypełnieniem woli ojca.
Ratownik medyczny podzielił się w mediach społecznościowych pozytywną historią. Na SOR przyszła starsza pani, która za pieniądze z trzynastki kupiła rękawiczki, maseczki i płyny dla ratowników medycznych. Rachunek ujawnił drugie dno - zawyżone ceny.
"Wy pomagacie nam przetrwać trudny czas, zamawiając pierogi na dowóz. My pomagamy pracownikom medycznym, dostarczając im ciepły i wartościowy obiad". Taką chwytającą za serce informację możemy przeczytać na Facebooku jednej z białostockich pierogarni. Do akcji #gastropomaga dołączają się kolejne restauracje.
Na wszystkich salach operacyjnych zainstalowana jest klimatyzacja. Sprawdziliśmy, działa poprawnie – mówi rzeczniczka prasowa krakowskiego szpitala. To odpowiedź na zarzuty anestezjologa, który twierdzi, że znieczulał pacjenta w pomieszczeniu, w którym było 28 stopni.
Zaraz po wejściu na SOR zamiast siadać w poczekalni, trzeba będzie pobrać numerek. Taki pomysł na uporządkowanie sytuacji na ostrych dyżurach ma minister zdrowia. W wielu miejscach nie usłyszymy już więc "kto z państwa ostatni?".
Krakowski Urząd Miasta wynajął rodzicom sześcioraczków mieszkanie. Będą mogli z niego korzystać do czasu, kiedy maluchy zostaną wypisane ze szpitala i cała rodzina wróci do swojej miejscowości.
- Najtrudniejsza sytuacja jest na oddziałach chorób dziecięcych oraz chorób wewnętrznych. To tym oddziałom może grozić czasowe zamknięcie nawet w ciągu najbliższego miesiąca – ocenia z niepokojem dyrektor szpitala im. dr Kazimierza Hołogi w Nowym Tomyślu.
Wystarczyło, że zwolnił się jeden lekarz specjalista, a oddziały pediatryczny, neonatologiczny i położniczy szpitala powiatowego w Złotoryi musiały zostać zamknięte. To kolejny z wielu przykładów dramatycznej sytuacji w służbie zdrowia. W Polsce nie ma komu leczyć.
Za leczenie zębów, za miejsce w sanatorium, za okulary czy za czuwanie przy dziecku przez całą dobę. Polska służba zdrowia bezpłatna jest często tylko w teorii, a za wiele rzeczy trzeba mocno dopłacić.
Lekarze przestrzegają przed jedzeniem fast-foodów i piciem kalorycznych napojów. Ale niezdrowe jedzenie promują... same szpitale. Nawet w placówkach dziecięcych.
Przy pacjentach miało być więcej pielęgniarek, a będzie mniej łóżek - alarmuje Super Express. Szpitale zmniejszają ich liczbę, ponieważ nie mogą spełnić zbyt wymagających norm narzuconych przez Ministerstwo Zdrowia. Na pięciu chorych mają przypadać trzy pielęgniarki.
Wizyta w szpitalu może słono kosztować, i to nie tylko ze względu na opłaty za leczenie. Już niemal każdy duży szpital wymaga płacenia za parking. Opłaty są niemałe, zazwyczaj większe niż w modnych galeriach handlowych. Rekordziści żądają nawet 8 zł za godzinę postoju.
42-letni mieszkaniec Sosnowca formalnie nie istnieje, w grudniu szpital przez pomyłkę uznał go za zmarłego. Stracił pracę, nie może załatwić żadnej urzędowej sprawy. Do życia ma przywrócić go sąd. Decyzja będzie ogłoszona za tydzień.
Trzy godziny postoju i 90 zł do zapłaty. Popularny DJ Remigiusz Remo Łupicki opisał to, co zastał pod szpitalem w Puszczykowie (woj. wielkopolskie), choć - jak sam przyznaje - zazwyczaj nie zabiera głosu w takich sprawach. Szpital wyjaśnia, że ceny są wyjątkowe, bo i miejsca nie są standardowe.
Pielęgniarka ze szpitala w Złotoryi domagała się zatrudnienia dodatkowego personelu, bo na "dyżurze na 40 pacjentów przypadała jedna pracownica". Władze uznały, że działała na szkodę firmy i zwolniły Sławę Kolano po 40 latach pracy.
Nie od 6,5 do 7,5 tys. zł, a znacznie poniżej 900 zł wynoszą zarobki szpitalnego kapelana. Kuria Diecezji Płockiej, jak i publiczny szpital w Makowie Mazowieckim, dementują informacje, jakie ostatnio ukazały się w tabloidzie.
Powiatowy szpital w Białogardzie ma pecha. Śmierć lekarki pracującej cztery doby z rzędu, później porwanie noworodka, teraz - dotkliwa kara za brak specjalistów.
Żeby zredukować kolejki do szpitali i lekarzy specjalistów minister zdrowia Konstanty Radziwiłł wyliczył, że potrzeba co najmniej 2,8 mld zł. Jednak wicepremier i minister finansów gotowy był przyznać co najwyżej 1,5 mld zł. Ostatecznie dodatkowe pieniądze się znalazły.
Koledzy z dyskontu nie mogą uwierzyć, że pracuje z nimi lekarz. Marzył o zupełnie innej karierze i skończył w tym celu wymagające studia. Życie zweryfikowały jednak jego plany.
Pracownik prosektorium w bydgoskim szpitalu domagał się pieniędzy za okazanie ciała - twierdzi rodzina zmarłej. Dyrekcja szpitala wie o sprawie, ale czeka na oficjalną skargę.
Zwiększenie tegorocznego budżetu NFZ o ponad 57 mln zł pozwoli przeprowadzić o 24 tys. więcej operacji usunięcia zaćmy - podało w czwartek Ministerstwo Zdrowia. Dzięki temu zmniejszyć się mają kolejki oczekujących na operację.
Zaostrza się konflikt w słowackiej służbie zdrowia. Kolejne pielęgniarki przyłączają się do protestu składając wypowiedzenia. Ministerstwo Zdrowia odpowiada, że nie ma pieniędzy na realizację postulatów.