Amfetamina w ściekach w polskim mieście. Po raz pierwszy włączono je do badania
Europejskie Centrum Monitorowania Narkotyków i Narkomanii sprawdziło, co znajduje się w krakowskich ściekach. Na tle innych miast kontynentu stolica Małopolski jest zaskakująco "czysta".
Narkotykowa mapa jest tworzona przez Europejskie Centrum Monitorowania Narkotyków i Narkomanii co roku. Po raz pierwszy przebadano jednak również ścieki w Krakowie. Na pewno jego mieszkańcy nie mają się czego wstydzić.
Wyniki podzielono na cztery części - dotyczące kokainy, amfetaminy, metaamfetaminy i extasy. W krakowskich ściekach najwięcej było amfetaminy - 34 mg na 1000 mieszkańców na dzień, ale do europejskiej czołówki to i tak daleko. W liderującym szwedzkim Sztokholmie jest to 208,8 mg.
W przypadku metaamfetaminy liderem jest stolica Słowacji - Bratysława z wynikiem 671,8 mg. Drugie w zestawieniu jest inne słowackie miasto - Pieszczany (310,2 mg). W Krakowie jest to zaledwie 0,61 mg.
Jeśli chodzi o kokainę to równych nie ma sobie Antwerpia w Belgii, choć goni ją Londyn. W tamtejszych ściekach znaleziono odpowiednio 914,8 i 894,9 mg. W Krakowie było to 5.93 mg.
