Aresztowano podejrzanego o oszukanie Polaków ws. pracy w Wielkiej Brytanii

Na trzy miesiące aresztował sąd 29-letniego
Tomasza Cz., prowadzącego certyfikowane biuro pośrednictwo pracy w
Kole (Wielkopolskie), podejrzanego o oszukanie blisko 140 osób
poszukujących pracy w Wielkiej Brytanii. Poinformował o tym rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koninie, Jacek
Górski.

Śledztwo w tej sprawie trwa i możliwe, że poszkodowanych będzie więcej. Górski powiedział, że podczas śledztwa okazało się m.in., że Tomasz Cz. miał polskich wspólników na terenie Wielkiej Brytanii. Mężczyźnie grozi kara do 8 lat więzienia.

Według prokuratury, co najmniej od czerwca ubiegłego roku, Tomasz Cz. zawierał z osobami zgłaszającymi się do jego biura umowy, gwarantujące legalną pracę na terenie Wielkiej Brytanii na czas od trzech miesięcy do roku, z możliwością przedłużenia. Tymczasem nie miał żadnych możliwości, aby z tych zobowiązań się wywiązać.

Od klientów pobierał opłaty w wysokości 900 zł i 700 zł. W biurze znaleziono także dowody wpłat w funtach brytyjskich, które Tomasz Cz. miał przesyłać swoim pośrednikom za granicę. Z zebranych materiałów wynika także, że osoby reprezentujące Tomasza Cz. na terenie Wielkiej Brytanii pobierały jeszcze od klientów dodatkowe pieniądze.

Jak ustalono podczas śledztwa, podejrzany - wbrew obowiązującym przepisom - nie miał zawartych żadnych umów z pracodawcami brytyjskimi. Ludzie, którym gwarantował pracę, zwykle na miejscu przekonywali się, że jej faktycznie nie ma. Niektórym współpracownicy Tomasza Cz. załatwiali tymczasowe zatrudnienie, niezgodne z umową i za dużo niższą stawkę. Inni, nie chcąc wracać do kraju, sami szukali zatrudnienia, jeszcze inni wrócili jednak do Polski.

Mimo że Tomasz Cz. stracił w kwietniu tego roku certyfikat na prowadzenie biura pośrednictwa pracy i że trwało śledztwo w sprawie jego działalności, to - jak się okazało - nie przerwał on swojego procederu. Podczas przesłuchania tłumaczył, że wprawdzie zawierał dalej z klientami umowy, ale już tylko "przedwstępne". W nowej siedzibie jego biura znaleziono przygotowanych ok. 300 umów i zleceń dla kolejnych klientów.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Zablokowana ekspresówka. 27 ton piachu na jezdni. Kierowca w szpitalu
Zablokowana ekspresówka. 27 ton piachu na jezdni. Kierowca w szpitalu
Plaga polskich dróg. "To jedna z najniebezpieczniejszych praktyk"
Plaga polskich dróg. "To jedna z najniebezpieczniejszych praktyk"
Skazani za handel ludźmi przy zbiorach borówek. Padł wyrok
Skazani za handel ludźmi przy zbiorach borówek. Padł wyrok
Emerytura Jolanty Kwaśniewskiej. Takie świadczenie dostaje
Emerytura Jolanty Kwaśniewskiej. Takie świadczenie dostaje
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
"Sprzedani za niemieckie auta". Rolnicy zobaczyli ceny. Są wkurzeni
"Sprzedani za niemieckie auta". Rolnicy zobaczyli ceny. Są wkurzeni
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
Ksiądz nielegalnie zamontował fotowoltaikę. "Z chodnika nie widać"
Ksiądz nielegalnie zamontował fotowoltaikę. "Z chodnika nie widać"
Wydała na wesele 100 tys. zł i policzyła koperty. "Załamałam ręce"
Wydała na wesele 100 tys. zł i policzyła koperty. "Załamałam ręce"
Rolnik emeryt. Taką emeryturę dostanie po 25 latach pracy
Rolnik emeryt. Taką emeryturę dostanie po 25 latach pracy
Sklep rozdaje klientom oświadczenia. Walczą z edukacją zdrowotną
Sklep rozdaje klientom oświadczenia. Walczą z edukacją zdrowotną
Mroczna strona Lotto. Narażeni szczególnie seniorzy
Mroczna strona Lotto. Narażeni szczególnie seniorzy