Asbis podtrzymuje prognozy na 2012 rok, zamierza kontynuować buyback
09.08. Warszawa (PAP) - Dystrybutor produktów IT Asbis Enterprises Plc podtrzymuje prognozy przychodów i zysku netto w 2012 roku oraz plany uruchomienia sprzedaży smartfonów pod...
09.08. Warszawa (PAP) - Dystrybutor produktów IT Asbis Enterprises Plc podtrzymuje prognozy przychodów i zysku netto w 2012 roku oraz plany uruchomienia sprzedaży smartfonów pod własną marką do końca roku. Spółka zamierza też kontynuować skup akcji własnych - poinformował na spotkaniu z dziennikarzami dyrektor finansowy Asbisu, Marios Christou.
"Patrząc na wyniki pierwszego i drugiego kwartału, wobec zwiększenia zysku brutto i redukcji kosztów, uważamy opublikowane wcześniej prognozy finansowe za całkowicie wykonalne" - powiedział dziennikarzom dyrektor finansowy Asbisu, Marios Christou.
Asbis prognozuje, że w 2012 roku osiągnie przychody ze sprzedaży na poziomie pomiędzy 1,55 mld USD a 1,65 mld USD i zysk netto w wysokości pomiędzy 7,5 mln USD a 9,5 mln USD.
W 2011 r. Asbis wypracował 1,48 mld USD przychodów, 15,66 mln USD zysku operacyjnego i 5,66 mln USD zysku netto.
Christou dodał, że spółka nadal będzie skupować swoje akcje z rynku.
"Do tej pory skupiliśmy 143.434 akcje za niecałe 300 tysięcy złotych. Zamierzamy kontynuować buyback" - powiedział.
Zgodnie z uchwałą grudniowego NWZ, Asbis może nabyć do 1 mln akcji własnych za kwotę do 500 tys. USD.
Dyrektor potwierdził także plany, by do końca 2012 roku uruchomić sprzedaż smartfonów pod własną marką.
W II kwartale 2012 r. Asbis wypracował 365,8 mln USD przychodów, 2,1 mln USD zysku operacyjnego i 0,3 mln USD zysku netto. Koszty ogólnego zarządu spadły w tym okresie o 13,34 proc., a koszty sprzedaży o 11,21 proc.
W całym I półroczu 2012 r. Asbis miał 744,9 mln USD przychodów, 6,7 mln USD zysku operacyjnego i 2,6 mln USD zysku netto. Koszty ogólnego zarządu zmniejszyły się o 9,63 proc., a koszty sprzedaży o 5,49 proc.
Udział marek własnych w przychodach w II kwartale 2012 r. wzrósł do 6,75 proc. W całym I półroczu wyniósł 6,34 proc.
"Hedging ponownie pomógł nam ochronić zyski, generując przychody, które skompensowały zmiany kursów walut. Oczekujemy, że rentowność spółki w kolejnych okresach będzie się zwiększać. Spodziewamy się dalszej poprawy wyników do końca roku" - powiedział dyrektor.
"Nie będziemy jednak za wszelką cenę chcieli zwiększać wyniku netto czy udziału rynkowego - nadal skupiamy się na rentowności i poprawie przepływów pieniężnych. Zabezpieczymy swoją pozycję na rynkach, na których działamy. Widzimy też potencjał do dalszego rozwoju na rynkach Europy środkowo-wschodniej" - dodał. (PAP)
mto/ asa/