Banki zamykają oddziały. W rok zniknęło 700 placówek
Na przestrzeni ostatnich trzech lat zatrudnienie w bankach zmniejszyło się 7292 etaty.
22.08.2016 | aktual.: 22.08.2016 16:58
Tylko od początku roku do końca czerwca banki zamknęły 370 placówek. Liczba oddziałów spada systematycznie od trzech lat. Od tego czasu ponad 7 tys. osób straciło pracę, a niektórzy klienci zaczęli mieć problemy z załatwieniem ważniejszych spraw. Wielkie instytucje szukają oszczędności, a obsługa przez internet jest o wiele tańsza.
Pod koniec czerwca w Polsce było 14097 placówek bankowych. Porównując rok do roku, liczba ta zmniejszyła się o 700 - wynika z danych Komisji Nadzoru Finansowego. Wyraźny trend spadkowy utrzymuje się od trzech lat. Łączna liczba oddziałów, przedstawicielstw, filii i punktów obsługi klienta sięgała wtedy 15,5 tys.
źródło: KNF
Warto zwrócić uwagę, że od wielu miesięcy liczba większych oddziałów utrzymuje się mniej więcej na podobnym poziomie. Banki rezygnują z mniejszych punktów w małych miejscowościach. A to może utrudnić życie szczególnie osobom starszym i niekorzystającym z nowych technologii. Jednak zarówno Komisja Nadzoru Finansowego jak i Związek Banków Polskich nie widzą w tym większego problemu.
- Na pewno nie dojdzie do tego, że oddziały zupełnie znikną - podkreśla Jacek Gieorgica ze Związku Banków Polskich. - Co więcej, jeśli na rynku zmieni się sytuacja, niewykluczone, że będą powstawać nowe placówki. Tak zresztą cały czas się dzieje, jeśli tylko bank dostrzega potrzeby klientów uzasadniające otwarcie nowego oddziału w danej lokalizacji - tłumaczy.
KNF i ZBP zauważają, że tak na prawdę kontakt z bankiem jest obecnie znacznie lepszy niż jeszcze 10 lat temu. - Mamy ponad 30 mln rachunków, z których klienci mogą korzystać przez internet, a około 4 mln klientów do kontaktu z bankiem wykorzystuje bankowość mobilną. To są narzędzia i kanały, które sprawiają, że wizyta w oddziale często nie jest konieczna - przekonuje ZBP.
Z badania "Reputacja sektora bankowego 2016" przygotowanego przez TNS Polska dla ZBP wynika wprawdzie, że przynajmniej raz w tygodniu znacznie większa część klientów korzysta z usług banku za pośrednictwem internetu niż przychodząc do placówek. Jednocześnie warto zauważyć, że jednak co najmniej raz w miesiącu fizycznie w banku jest 39 proc. ankietowanych.
Źródło: Badanie „Reputacja sektora bankowego 2016”, TNS Polska dla ZBP, kwiecień 2016
Z cyfryzacją przegrywają nie tylko osoby starsze i nieposługujące się internetem czy bankowością mobilną. Spadek liczby oddziałów jest dużym problemem z punktu widzenia pracowników banków, którzy w związku ze zmianami organizacyjnymi tracą pracę.
Na przestrzeni ostatnich trzech lat zatrudnienie w bankach zmniejszyło się o 7292 etaty do poziomu 93864. Pod koniec 2009 roku banki zatrudniały ponad 107 tys. osób.