Barometr Consumer Finance w IV kw. wzrósł z 64,4 pkt do 65,7 pkt - KPF, IRG SGH
14.11. Warszawa (PAP) - Wartość Barometru KPF-IRG, odzwierciedlającego sytuację na rynku consumer finance, w IV kwartale 2012 roku wzrosła z 64,4 do 65,7 punktów - wynika z...
14.11.2012 | aktual.: 14.11.2012 13:08
14.11. Warszawa (PAP) - Wartość Barometru KPF-IRG, odzwierciedlającego sytuację na rynku consumer finance, w IV kwartale 2012 roku wzrosła z 64,4 do 65,7 punktów - wynika z najnowszych badań Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych i Instytutu Rozwoju Gospodarczego SGH. Popyt gospodarstw domowych na produkty kredytowe pozostanie niski.
"W IV kwartale 2012 r. wartość Barometru KPF-IRG wzrosła z 64,4 do 65,7 punktu, jednak wciąż jest w obszarze bardzo niskich wartości - zdecydowanie niższych niż w okresie przedkryzysowym. Niestety, niski poziom wartości Barometru potwierdza złą sytuację gospodarstw domowych i wskazuje, że zgłaszany przez nie popyt na produkty kredytowe wciąż będzie bardzo niski" - napisano w opublikowanym w środę raporcie.
"Obecny wzrost wartości Barometru jest bardzo niewielki i należy traktować go z dużą ostrożnością. Przede wszystkim ostrożność wymuszają bardzo negatywne przewidywania gospodarstw domowych w odniesieniu do ich sytuacji finansowej. Oczekiwania te są na poziomie niższym niż miało to miejsce w poprzednim kwartale, przy czym wciąż powyżej oczekiwań obserwowanych dwa i trzy kwartały temu" - dodano.
Z badania wynika, że gospodarstwa domowe nieznacznie gorzej niż w poprzednich kwartałach prognozują swoje wydatki dotyczące zakupu dóbr trwałych. Autorzy raportu zaznaczają, że w przypadku tego obszaru widoczna jest duża stabilność, co wskazuje, że rynek dóbr trwałych jest w znacznej mierze nasycony i tym samym przewidywalny. Podobną średniookresową stabilizację zaobserwowano w obszarze prognozy oszczędności gospodarstw domowych.
"Pomimo, że gospodarstwa domowe nie przewidują możliwości zaoszczędzenia większych kwot, poprawia się ocena klimatu do oszczędzania. Z perspektywy sektora bankowego oznacza to zwiększenie prawdopodobieństwa napływu nowych środków z sektora gospodarstw domowych, które w konsekwencji powinny zostać przeznaczone na prowadzenie akcji kredytowej" - napisano.
"Uwzględniając bardzo niewielkie zmiany wskazania Barometru oraz informacje docierające z rynku kredytowego, wydaje się, że uzyskanie jakiegokolwiek wzrostu w segmencie kredytów konsumenckich zarówno w 2012, jak i 2013 roku będzie bardzo trudne. Wydaje się również, że nawet potencjał rynku kredytu mieszkaniowego, który umożliwiał podtrzymanie wzrostu całego rynku kredytów dla gospodarstw domowych, uległ wyczerpaniu. Wzrost rynku kredytowego w kolejnych miesiącach będzie najprawdopodobniej symboliczny, a dopiero zdecydowana poprawa sytuacji gospodarstw domowych oraz zmiana nastawienia banków będzie mogła przełożyć się na wzrost" - dodano.
OBSŁUGA ZOBOWIĄZAŃ
Z raportu wynika, że zarówno bieżące oceny obsługi zobowiązań, jak i prognozy terminowości spłat pogorszyły się w porównaniu do poprzedniego kwartału.
"Po raz pierwszy od października 2009 r. grupa gospodarstw domowych obsługujących zobowiązania bezproblemowo zmniejszyła się poniżej połowy, do 46,7 proc. Negatywne zmiany uwidoczniły się w przesunięciu części gospodarstw domowych do grupy mającej niewielkie problemy - wzrost z 33,7 proc. do 41,8 proc. Niestety, grupa gospodarstw domowych mających duże trudności z regulowaniem własnych płatności wzrosła do 11,5 proc. (z 10,8 proc.)" - napisano.
"Grupa gospodarstw domowych spodziewających się bezproblemowego regulowania swoich zobowiązań skurczyła się do zaledwie 30,7 proc. Jednocześnie, kolejny raz wzrosła niepewność, co przejawia się wzrostem odsetka gospodarstw domowych niepotrafiących przewidzieć przyszłej obsługi zobowiązań z 29,5 proc. do 32,9 proc. Rośnie też niestety odsetek gospodarstw domowych spodziewających się problemów z regulowaniem własnych zobowiązań (wzrost z 32,9 proc. do 36,5 proc.)" - dodano. (PAP)
mj/ osz/