Będzie gazociąg, nie będzie wczasowiczów
"Nasz Dziennik" pisze, że samorządowcy nadbałtyckich gmin już liczą straty z racji budowy Gazociągu Północnego.
Jak podkreśla gazeta, niemiecko-rosyjskie porozumienie gazowe może być przyczyną klęski ekologicznej i gospodarczej gmin nadmorskich.
Konsorcjum Nord Stream, powołane do budowy Gazociągu Północnego jest bliskie przeforsowania swojego projektu - przypomina "Nasz Dziennik". Tymczasem zdaniem ekspertów, na których powołuje się gazeta, budowa Gazociągu Północnego miałaby tragiczne skutki dla ekosystemu Morza Bałtyckiego, a co za tym idzie - dla gmin nadmorskich.
Jak wyjaśnia "Nasz Dziennik", istnieje poważne ryzyko, że zdeponowana w osadach dennych broń chemiczna - pochodząca zarówno z okresu II wojny światowej, jak i lat powojennych - zanieczyszczenia organiczne i metale ciężkie podczas powstawania projektu będą uwalniać tragiczne w skutkach zanieczyszczenia.
Gazeta dodaje, że gazociąg wiąże się również z trudnościami w kotwiczeniu statków, połowach i zakłóceniami tarła ryb, zimowania ptaków czy wędrówek ssaków morskich.
O szczegółach w "Naszym Dzienniku".