Bezrobotny rodzic ważny, ale nie dla urzędu pracy
9,3 mln zł to kwota, jaką od początku roku urzędy pracy dostały na wsparcie dla bezrobotnych rodziców - pisze "Dziennik Gazeta Prawna". Dla porównania resort pracy na aktywizację bezrobotnych do 30. roku życia przeznaczył aż 89 mln zł.
27.05.2013 | aktual.: 27.05.2013 07:18
Minister Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiadał, że rodzice będą mięli możliwość składania za pośrednictwem urzędów pracy wniosków, np. o dotację na zapewnienie opieki nad dzieckiem. Pieniędzy jednak brakuje, a w większości urzędów próżno szukać nawet informacji o takim wsparciu. Według "Dziennika Gazety Prawnej", na 16 województw aż w 6 żaden powiatowy pośredniak nie dostał funduszy na pomoc osobom wychowującym dziecko. Gazeta pomysł ministerstwa pracy nazywa więc "fiaskiem".
Urzędy mogły występować o dodatkowe wsparcie dla rodziców albo w formie powszechnych dotacji, albo programów specjalnych. W ramach pierwszej żaden pośredniak nie starał się o wsparcie - czytamy w gazecie. Z kolei barierą przy korzystaniu z drugich okazały się przepisy, które jako warunek otrzymania środków wymagały wkładu własnego.