BIEC: WWK wzrósł o 2,1 pkt, ale tendencje stagnacyjne jeszcze nie są przełamane

"Był to najpoważniejszy wzrost wskaźnika od blisko roku. Mimo to, trudno na razie mówić o przełamaniu dominujących w ostatnim czasie tendencji stagnacyjnych. Odnotowany bowiem wzrost tylko w niewielkim stopniu wynika ze zwiększonego popytu i większej produkcji. W głównej mierze jest konsekwencją działań efektywnościowych nastawionych na redukcję kosztów prowadzonej działalności gospodarczej. Poprawia to konkurencyjność tychże przedsiębiorstw i jest warunkiem niezbędnym dla utrzymania pozycji na rynku w warunkach słabej koniunktury" - czytamy w raporcie.

Spośród ośmiu składowych wskaźnika w tym miesiącu pięć działało w kierunku jego wzrostu, jedna była neutralna, a dwie przyczyniły się do jego spadku, podało Biuro.

"Największy wpływ na wzrost wskaźnika miała poprawa sytuacji finansowej przedsiębiorstw. Po części jest to korekta wyjątkowo negatywnych ocen sprzed miesiąca, po części zaś efekt działań redukujących koszty. Największą poprawę finansów odnotowały firmy duże zatrudniające powyżej 250 pracowników, najgorzej oceniają stan swych finansów podmioty małe" - czytamy dalej.

Nieco więcej napływa nowych zamówień do przedsiębiorstw sektora przetwórczego. Nieznacznie szybciej napływają zamówienia od krajowych odbiorców niż zamówienia zagraniczne. Poprawa jednak jest niewielka w relacji do spadku portfela zamówień obserwowanego od marca br., podkreślili analitycy.

"Szczególnie niepokoi spadek wydajności pracy. Tendencja ta trwa już od blisko roku i zagraża redukcją zatrudnienia jeśli istotnie nie poprawią warunki dla wzrostu produkcji" - wskazano także.

(ISBnews)