Bon turystyczny. Rządowy program pomoże żonie ministra

Wiceminister rozwoju Andrzej Gut-Mostowy od początku był aktywnie zaangażowany w prace nad Polskim Bonem Turystycznym. To on jest jednym z ojców rozwiązania pomocowego dla turystyki. Na programie zyska również żona ministra, która prowadzi hotel Sabała w Zakopanem.

Bon turystyczny. Rządowy program pomoże żonie ministra
Źródło zdjęć: © PAP
oprac. PRC

03.08.2020 | aktual.: 03.08.2020 11:18

Spółka Sabała, której najważniejszym elementem jest zakopiański hotel Sabała, znajduje się na liście firm, które mogą przyjmować płatności bonem - sprawdził "Fakt". Oznacza to, że jak zauważa dziennik, rodzina wiceministra z programu skorzysta. Spółką współzarządza bowiem Bożena Gut-Mostowy, żona wiceministra rozwoju Andrzeja Guta-Mostowego, a on sam ma również udziały w stacji narciarskiej Witów-Ski.

Zanim został posłem, był znanym na Podhalu przedsiębiorcą. Z tytułu prowadzonej tam działalności Andrzej Gut-Mostowy osiągnął w sumie prawie 3 mln zł dochodu. Można to wyczytać wjego oświadczeniu majątkowym.

Obraz
© oświadczenia majątkowe

(Oświadczenie majątkowe Andrzeja Guta-Mostowego z listopada 2019 roku)

Minister był jednym z pomysłodawców Polskiego Bonu Turystycznego i miał istotny wpływ na pracę nad ustawą pomocową dla turystyki. Jeszcze w marcu money.pl pytał Andrzeja Guta-Mostowego, czy będzie brał udział w pracach nad specustawą turystyczną i czy nie zachodzi tu konflikt interesów. Wówczas wiceszef resortu rozwoju mówił, że jako odpowiedzialnemu za sprawy turystyczne zostanie mu przydzielona rola przy pracach nad rozwiązaniami, a "takie zarzuty to byłby mega absurd".

Jak podkreślał, działalności formalnie już nie prowadzi, bo przed objęciem mandatu musiał zbyć większość udziałów. Inna sprawa, że teraz biznesem zarządzają członkowie jego rodziny. - Idąc takim tokiem myślenia, ministrem zdrowia nie mógłby być lekarz, a górnictwem nie mogłaby się zajmować osoba, która wcześniej pracowała w tej branży - przekonywał wiceminister rozwoju.

W rozmowie z money.pl zaznaczył również, że w turystyce działa od wielu lat również jako polityk. - Kilka lat temu zasiadałem w komisji jako poseł, później również jako radny. W branży siedzę od ponad 20 lat - wyliczał dodając, że każde zachowanie, które mogłoby być odebrane jako "nie fair", od razu by przez te lata wypłynęło.

Jak pisaliśmy wielokrotnie, Gut-Mostowy należy do najbardziej zamożnych posłów obecnej kadencji. - W swojej działalności nigdy nie korzystałem z pomocy finansowej od państwa, ani nawet z funduszy unijnych - podkreślał w rozmowie z money.pl.

Na listę przedsiębiorstw turystycznych, w których można realizować płatność bonem, firmy wpisują się same - zaznacza "Fakt". Muszą jednak działać legalnie i być wpisane do państwowych rejestrów. Obecnie na liście jest ponad 6,5 tys. firm. Według rządowych prognoz docelowo ma być ich nawet 100 tys.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (394)
Zobacz także