Brak ustawy o OZE spowalnia inwestycje finansowane z opłat za emisję CO2
04.12. Warszawa (PAP) - Rząd musi przesunąć termin zakończenia projektów środowiskowych, do których zrealizowania zobowiązał się podpisując z Hiszpanią i Irlandią umowy sprzedaży...
04.12. Warszawa (PAP) - Rząd musi przesunąć termin zakończenia projektów środowiskowych, do których zrealizowania zobowiązał się podpisując z Hiszpanią i Irlandią umowy sprzedaży jednostek emisji gazów cieplarnianych (AAU) - podał CIR. Powodem jest brak ustawy o odnawialnych źródłach energii.
Jak poinformowało w środę CIR, rząd wyraził zgodę na zawarcie dwóch porozumień przedłużających terminy wykonania postanowień dwóch umów sprzedaży jednostek AAU zawartych z Europejskim Bankiem Odbudowy i Rozwoju (EBOR) na rzecz Hiszpanii i Irlandii.
Polska na podstawie wykonania zobowiązań Protokołu z Kioto (nasz kraj zredukował emisję gazów cieplarnianych o ponad 30 proc. przy wymaganych 6 proc.) posiada jedną z największych na świecie nadwyżek jednostek AAU (jedna jednostka AAU odpowiada emisji jednej tony CO2). Jednostki te można sprzedawać krajom-stronom Protokołu z Kioto. Zawierając umowy, kupujący i sprzedający umawiają się, na jakie ekologiczne inwestycje mają zostać przeznaczone pieniądze, np. na wymianę oświetlenia ulicznego na bardziej energooszczędne.
Środki pozyskane ze sprzedaży jednostek AAU gromadzone są na specjalnym rachunku klimatycznym, zarządzanym przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Pieniądze są przeznaczane na tzw. zazielenianie, czyli inwestycje przyczyniające się m.in. do zmniejszenia emisji CO2.
Przedłużenie terminu wykonania umów dotyczy wydłużenia czasu realizacji projektów zazielenienia. Jak podkreślono w komunikacie, jest to spowodowane brakiem rozstrzygnięć dotyczących systemu wsparcia odnawialnych źródeł energii (ustawa o OZE). Ministerstwo Gospodarki w listopadzie skierowało projekt ustawy do konsultacji społecznych.
Na podstawie umowy z Hiszpanią realizowanych jest w Polsce 18 projektów. Żaden z nich nie został ukończony, a 16 z nich jest zagrożonych. W przypadku umowy z Irlandią, prowadzonych jest 14 projektów, z których trzy są zakończone i tyle samo jest zagrożonych.
Jak wskazało CIR, brak sytemu wsparcia dla OZE powoduje trudności beneficjentów z otrzymaniem zewnętrznego finansowania, ponieważ banki nie chcą udostępniać środków na inwestycje. "Dotyczy to nawet umów już podpisanych. Istotne jest również, że beneficjenci opóźniają rozpoczęcie inwestycji, czekając na wejście w życie nowej ustawy o OZE" - podkreślono.
W komunikacie dodano, że resort środowiska zaproponował EBOR zastąpienie zagrożonych projektów związanych z OZE innymi projektami, w tym projektami dotyczącymi zakupu i montażu kolektorów słonecznych. Jednak oba rządy i przedstawiciele banku nie wyrazili na to zgody.
W związku z tym w odniesieniu do projektów wiążących się z umową z Hiszpanią zaproponowano przesunięcie ich realizacji do 31 grudnia 2015 r. W przypadku umowy z Irlandią zaproponowano, aby zakończenie programu zarządzania energią w budynkach użyteczności publicznej, przesunąć na 31 grudnia 2014 r., a w przypadku programu "Biogazownie rolnicze" - na 30 czerwca 2015 r.
Zaproponowano również, aby zmniejszyć nakłady inwestycyjne na te dwa programy. Jeśli chodzi o zarządzanie energią, budżet miałby wynosić powyżej 2 mln zł (obecnie powyżej 10 mln zł), w przypadku biogazowni - powyżej 5 mln zł (obecnie powyżej 10 mln zł.)
Polska zawarła dziesięć umów sprzedaży jednostek AAU na łączną kwotę ok. 780 mln zł (195 mln euro). (PAP)
mick/ mki/ jbr/ osz/