Budowa obwodnicy Augustowa ruszy szybciej?

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Białymstoku wysłała w środę do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w tym mieście uzupełniony raport o oddziaływaniu na środowisko obwodnicy Augustowa w nowym wariancie, przez miejscowość Raczki - poinformował PAP rzecznik białostockiej GDDKiA Rafał Malinowski.

Budowa obwodnicy Augustowa ruszy szybciej?
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

08.07.2009 | aktual.: 08.07.2009 16:54

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Białymstoku wysłała w środę do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w tym mieście uzupełniony raport o oddziaływaniu na środowisko obwodnicy Augustowa w nowym wariancie, przez miejscowość Raczki - poinformował rzecznik białostockiej GDDKiA Rafał Malinowski.

Oznacza to, że decyzja środowiskowa dla tej inwestycji może zostać wydana na początku września, a nie w październiku, jak oceniała jeszcze kilka dni temu RDOŚ - poinformowała rzeczniczka RDOŚ w Białymstoku Małgorzata Wnuk.

Pierwotnie decyzja środowiskowa miała być wydana w lipcu, ale drogowcy wnioskowali o przedłużenie im z połowy czerwca do 10 sierpnia terminu na uzupełnienie raportu środowiskowego. Jak poinformował Malinowski, białostocka GDDKiA otrzymała właśnie uzupełniony, poprawiony raport i już w środę został on skierowany do RDOŚ z prośbą o kontynuowanie postępowania w sprawie wydania decyzji środowiskowej.

Autorem raportu jest firma DHV, która przygotowała go na zlecenie GDDKiA. DHV wskazała, że najlepszym dla środowiska wariantem przebiegu obwodnicy Augustowa jest wariant przez miejscowość Raczki. Na podstawie tego raportu RDOŚ ma wydać decyzję środowiskową z ustaleniem lokalizacji obwodnicy, która jest potrzebna do uzyskania przez inwestora zezwolenia na realizację inwestycji.

Raport był uzupełniony, bo zalecała to Regionalna Komisja ds. Ocen Oddziaływania na Środowisko, która oceniała raport. Komisja - która funkcjonuje przy RDOŚ - oceniła, że w raporcie brakuje informacji o kosztach społecznych związanych z budową obwodnicy Augustowa i opisu potencjalnych konfliktów społecznych. Komisja zwracała też m.in. uwagę, że w raporcie brakuje "jednoznacznego" uzasadnienia wybranego wariantu przebiegu obwodnicy podanego w sposób - jak to określono - "jasny i klarowny".

Rzeczniczka RDOŚ Małgorzata Wnuk wyjaśniła, że teraz raport trafi do sanepidu, który będzie miał 30 dni na ustosunkowanie się do niego. Później będzie jeszcze 21 dni na konsultacje społeczne, a to oznacza, że decyzję środowiskową RDOŚ będzie mógł wydać najszybciej na początku września.

Na początku maja pozytywnie o raporcie DHV wypowiedziała się Regionalna Rada Ochrony Przyrody. Rada, którą o opinię poprosił dyrektor RDOŚ, uznała, że omawiany w raporcie zakres oddziaływania inwestycji na środowisko "jest dobrze opracowany i jest solidną podstawą do wydania decyzji środowiskowej". Rada nie odnosiła się do wariantów przebiegu. Raport DHV jako najlepszy dla środowiska wskazuje wariant obwodnicy przez miejscowość Raczki - tzw. III A, który uwzględnia, że Via Baltica - pierwszy paneuropejski korytarz transportowy, który ma się łączyć z obwodnicą - będzie biegł przez Łomżę (tak jak postulują to od kilku lat ekolodzy). Taki przebieg Via Baltiki rekomenduje strategiczna ocena oddziaływania na środowisko, którą dla Via Baltica sporządziła w ubiegłym roku firma Scott Wilson na zlecenie GDDKiA.

Ponieważ według wszystkich obowiązujących dokumentów rządowych Via Baltica ma przebiegać przez Białystok, GDDKiA złożyła do RDOŚ wniosek o wydanie decyzji środowiskowej dla wariantu III przez Raczki, nieuwzględniającego Via Baltica przez Łomżę. Warianty III i III A różnią się pod względem technicznym. Inna jest m.in. lokalizacja jednego z węzłów drogowych. Oba warianty są w raporcie DHV wskazane jako bardzo podobne pod względem najmniej niekorzystnego oddziaływania na środowisko.

Z planów GDDKiA wynika, że obwodnica Augustowa w wariancie przez miejscowość Raczki ma mieć 34,5 km i biec równolegle do obecnej drogi wojewódzkiej 664, po jej zachodniej stronie. Obwodnica ma ominąć miejscowości: Mazurki, Janówka, Jabłońskie, Jaśki i Sucha Wieś. Na trasie planowanej obwodnicy ma być wyburzonych sześć budynków mieszkalnych. W nowym wariancie obwodnica ma również przeciąć rzekę Rospudę - pomiędzy Raczkami a Rospudą, w części Doliny Rospudy mniej cennej przyrodniczo. W pasie oddziaływania przyszłej inwestycji jest 1350 działek. Obwodnica ma zająć powierzchnię 450 hektarów.

Sprawa budowy obwodnicy Augustowa, której fragment miał przebiegać przez cenną przyrodniczo Dolinę Rospudy, toczy się od kilku lat. Rozpoczęcie budowy w 2007 roku zaostrzyło konflikt pomiędzy mieszkańcami, którzy domagają się jak najszybszej budowy obwodnicy wokół Augustowa, inwestorem a ekologami, obawiającymi się szkód w środowisku naturalnym.

Sądy zakwestionowały opinie środowiskowe na budowę trasy i samo pozwolenie na budowę obwodnicy. Inwestor - Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad - zerwała umowę z firmą Budimex-Dromex, która zaczęła ją budować. Dla rozwiązania sporu wokół przebiegu trasy przed rokiem powołano okrągły stół, w skład którego weszli przedstawiciele rządu, samorządu, drogowcy, naukowcy, ekolodzy i przedstawiciele mieszkańców Augustowa.

Przeprowadzenie oceny alternatywnych wariantów przebiegu trasy - omijających Dolinę Rospudy - było podstawowym ustaleniem okrągłego stołu. DHV oceniała trzy warianty przebiegu obwodnicy Augustowa pod kątem negatywnego oddziaływania na środowisko: przez Dolinę Rospudy z zastosowaniem różnych technik budowy (tunel lub estakada), przez Raczki (także III A) i przez Chodorki.

Źródło artykułu:PAP
budowadrogaaugustów
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)