Bush chce walczyć z ocieplaniem klimatu,ale nie za pomocą limitów

Administracja prezydenta George'a Busha
opowiada się za wielostronnymi działaniami na rzecz ograniczenia
emisji gazów powodujących ocieplanie klimatu, choć nie za limitem
emisji tych gazów dla całej gospodarki.

05.12.2008 | aktual.: 05.12.2008 23:41

- Prezydent Bush wypowiada się przeciw limitowi emisji gazów cieplarnianych narzuconemu całej gospodarce, przeciw podejściu niejako zrównującemu wszystkie jej sektory - powiedziała PAP rzeczniczka prezydenckiej Rady ds. Jakości Środowiska Naturalnego (CEQ) Kristen Hellmer.

Podkreśliła jednak, że rząd USA narzucił różnym sektorom gospodarki rozmaite normy zmierzające do limitowania emisji gazów cieplarnianych.

Jak powiedział na konferencji prasowej przed udaniem się do Poznania na szczyt klimatyczny ONZ przewodniczący CEQ Jim Connaughton, w USA wprowadzono m.in. standardy oszczędnego zużycia paliwa obowiązujące przemysł samochodowy, a także podwyższone standardy dla urządzeń elektrycznych.

Podkreślił też, że administracja i Kongres zwiększyły budżet na badania nad nowymi, energooszczędnymi i czystymi technologiami, a prezydent Bush zaproponował utworzenie nowego międzynarodowego funduszu na poszukiwania takich technologii.

- Mamy nadzieję zebrać co najmniej 10 miliardów dolarów na ten fundusz dla wspierania międzynarodowych projektów i liczymy, że będzie to jeden z tematów dyskusji w Poznaniu - powiedział Connaughton.

*Tomasz Zalewski *

Źródło artykułu:PAP
emisjabushusa
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)