Buzek: Europa musi uniknąć stagnacji
Europa, wychodząc z obecnego kryzysu finansowego, nade wszystko musi uniknąć stagnacji - uważa szef Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek, który w piątek wygłosił wykład inaugurujący rok akademicki w bielskiej Akademii Techniczno-Humanistycznej.
08.10.2010 | aktual.: 08.10.2010 22:00
Buzek w wykładzie "Zjednoczona Europa - silna gospodarka" podkreślił, że borykamy się z największym kryzysem od 80 lat. - Jak wychodząc z kryzysu zabezpieczyć się przed nim na przyszłość? W latach 30. XX wieku po wielkim kryzysie nastąpiła stagnacja. To doprowadziło do frustracji społeczeństw w Europie, braku możliwości rozwoju, bezrobocia. () Teraz Europa musi uniknąć stagnacji! - mówił.
Szef PE podkreślał, że obecnie Europa ma plan, by zażegnać widmo stagnacji. - Po pierwsze to mocne reformy systemowe. Bez tego się nie obejdzie. () Europa nie przetrwa, jeśli nie zmieni systemu emerytalnego i nie przedłuży aktywności w pracy. Nie przetrwa, jeśli nie uruchomi potencjału aktywności kobiet. By nie doprowadzić do załamania demograficznego () musi istnieć możliwość pozostawienia małego dziecka w żłobku, przedszkolu. To się wiąże z wielką przemianą strukturalną w wielu krajach. () To się wiąże z wielkim problemem budowy sieci przedszkoli i żłobków. Jestem bliski temu projektowi - wyjaśnił.
Buzek podkreślał, że niezbędne jest również odblokowanie potencjału regionów. Dlatego ważne jest finansowanie inwestycji infrastrukturalnych. - Trzeba odblokować potencjał regionów, które są dziś jeszcze słabsze, którym jeszcze trudno konkurować. () Budujmy drogi, połączenia kolejowe i lotnicze. Jeśli tego nie będziemy mieli, Europa nigdy nie będzie konkurencyjna w skali świata. Musimy mieć infrastrukturę teleinformatyczną. To są ogromne wydatki. Do tego potrzebny jest unijny budżet - mówił.
Szef PE zwrócił uwagę na dysproporcję studentów uczelni humanistycznych i technicznych. - Przypomnę, że w latach 50. XX wieku było odwrotnie. Ponad połowa ludzi wybierała wówczas studia techniczne. () Nie możemy się przesuwać od ściany do ściany. Musimy pamiętać jakim skarbem jest dla nas humanistyka w każdym wymiarze, ale musimy teraz tę proporcję wyraźnie poprawić - powiedział.
Podczas uroczystości władze uczelni wręczyły honorowe odznaki "Zasłużony dla ATH", które otrzymali między innymi Jerzy Buzek i pośmiertnie pochodzący z Bielska-Białej podsekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, Mariusz Handzlik.
Akademia Techniczno-Humanistyczna powstała w 2001 roku po przekształceniu istniejącej od 1969 roku filii Politechniki Łódzkiej. W ATH studiuje obecnie około 7,5 tysiąca osób na 18 kierunkach.