Celnicy kontrolują przesyłki pocztowe. Pokazali zdjęcia tego, co w nich znajdują
Funkcjonariusze mazowieckiej Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) regularnie kontrolują przesyłki pocztowe i kurierskie. Zawartość niektórych ciągle ich zaskakuje. Ostatnio znaleźli m.in. kapelusz ze skóry krokodyla - poinformowała Justyna Pasieczyńska, rzeczniczka Izby Administracji Skarbowej w Warszawie.
25.11.2021 07:30
Funkcjonariusze Oddziału Celnego i Pocztowego KAS w Warszawie skontrolowali dwie przesyłki: jedną z USA, drugą z Polski. To, co znaleźli w środku bardzo ich zaskoczyło. W przesyłkach była spreparowana głowa krokodyla oraz kapelusz wykonany ze skóry krokodyla i ozdobiony jego zębami. Handel tymi elementami narusza konwencję CITES chroniącą dziko żyjące zwierzęta.
Według deklaracji dołączonych do przesyłek przeznaczonych dla odbiorców indywidualnych, paczki miały zawierać artykuły reklamowe i zabawki - powiedziała rzeczniczka KAS.
Zabronione rzeczy w przesyłkach pocztowych. Czego nie wolno przesyłać pocztą?
Z kolei w przesyłce z Ukrainy znaleziono również objęty konwencją kawior z jesiotra. Został przejęty z powodu braku wymaganych dokumentów i oznaczeń na opakowaniach - dodała Pasieczyńska.
Za przestępstwa, które naruszają konwencję, może grozić kara grzywny, przepadek zatrzymanych okazów, a nawet kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Przemyt tytoniu i papierosów przez granicę. Jak celnicy szukają kontrabandy w paczkach?
Równie często w przesyłkach pocztowych, funkcjonariusze mazowieckiej Służby Celno-Skarbowej ujawniają niedozwolone ilości wyrobów akcyzowych bez oznaczeń producenta oraz bez polskich znaków akcyzy.
"Prawie 9 kg tytoniu znajdowało się w dwóch przesyłkach wysyłanych do Wielkiej Brytanii, chociaż i w tym przypadku miały to być artykuły reklamowe" - wskazała Justyna Pasieczyńska.
Naszych funkcjonariuszy skutecznie wspierają podczas kontroli przesyłek psy służbowe wyszkolone do wykrywania m.in. wyrobów tytoniowych i środków narkotycznych. Dzięki psom, ujawniamy nawet skrzętnie ukryte papierosy, tytoń i nie tylko - dodała rzeczniczka KAS w Warszawie.