Cena euro spadła do najniższego poziomu od miesiąca
Złoty od rana umocnił się w stosunku do euro o 3 grosze.
W czwartek za euro płaciliśmy nawet 4,37 zł. Oznacza to, że europejska waluta jest najtańsza od połowy stycznia. Niespełna miesiąc temu pozycja złotego była o wiele gorsza. Wówczas euro było wyceniane nawet na 4,51 zł. Poprawa sytuacji to m.in efekt oczekiwań rynku na dodatkowe działania EBC, mające na celu pobudzenie wzrostu gospodarczego i inflacji.
Złoty od rana umocnił się w stosunku do euro o 3 grosze. Osłabienie euro widać również w stosunku do dolara. Główna para walutowa EUR/USD spadła w środę do poziomu 1,10.
Powodem ostatniego osłabienia euro są słowa szefa Europejskiego Banku Centralnego, które zwiększyły wiarę inwestorów w to, że bank w marcu zdecyduje się na jakąś dodatkową formę stymulowania gospodarki. Mario Draghi powiedział, że jeżeli marcowy przegląd polityki banku wykaże, że skala działań jest zbyt mała, to zostaną podjęte odpowiednie kroki, aby to zmienić. Nie sprecyzował jednak, czy chodzi o obniżkę stóp, czy zwiększenie skali skupu aktywów.
Zobacz, jak zmieniała się cena euro od początku roku
Dziś rynek wrócił myślami do tego wystąpienia za sprawą publikacji protokołu z ostatniego posiedzenia banku.
- Te zapiski mogą teoretycznie umocnić oczekiwania inwestorów na marcowy ruch ze strony Mario Draghiego - komentuje Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ.
Główna stopa EBC znajduje się na poziomie 0,05 proc., a stopa depozytowa jest ujemna i wynosi -0,3 proc. Obecnie EBC skupuje miesięcznie obligacje o wartości 60 mld euro. Celem jest pobudzenie wzrostu gospodarczego oraz wzrost inflacji.
Sytuacji złotego wobec euro nie zmieniła czwartkowa publikacja protokołu z ostatniego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej.
W opublikowanym protokole czytamy, że obserwowany ostatnio spadek wartości złotego powinien podnieść ceny towarów importowanych, co może przełożyć się na wyższą dynamikę cen konsumpcyjnych.
