Ceny materiałów budowalnych wystrzelą? Ostrzegają przed skutkami wojny
Napaść Rosji może pogłębić kłopoty firm z rentownościami kontraktów pozyskanych w 2021 - napisano w raporcie Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa. Dodano, że skutkiem działań wojennych w Ukrainie będzie wzrost cen surowców na rynkach światowych, który prawdopodobnie przyczyni się do dalszego wzrostu cen materiałów na polskim rynku budowlanym.
PZPB podaje, że drożejąca ropa naftowa, miedź, aluminium i ruda żelaza będą oznaczały wyższe ceny m.in. asfaltu, kabli i przewodów elektrycznych, wyrobów stalowych i konstrukcji aluminiowych, a dodatkowo drożejące surowce energetyczne znacznie zwiększą koszty produkcji materiałów oraz w istotny sposób podwyższą koszty eksploatacji maszyn i sprzętu budowlanego.
Presja na wzrost cen i ograniczenia importu
Związek podaje, że napaść Rosji na Ukrainę może przysporzyć polskim firmom bardzo poważne problemy z płynnością dostaw z Ukrainy, Rosji i Białorusi. Mogą one doprowadzić do zaburzeń w realizacji niektórych inwestycji i wywierać dodatkową presję na wzrost cen materiałów na rynku polskim. Ograniczenia będą dotyczyły importu kruszyw, cementu oraz wyrobów z drewna, aluminium i stali.
Budowa droga jak nigdy, ceny wystrzeliły. "To początek podwyżek"
Według danych Hutniczej Izby Przemysłowo-Handlowej (HIPH) w 2021 r. ok. 20 proc. zużytej w Polsce stali pochodziło z Ukrainy (ok. 1,37 mln t), Rosji (ok. 1,36 mln t) i Białorusi (ok. 0,3 mln t).
PZPB podaje, że dekret o powszechnej mobilizacji i dobrowolne powroty Ukraińców do ojczyzny wynikające z pobudek patriotycznych mogą prowadzić do opóźnień na polskich budowach, które są silnie uzależnione od pracowników zza wschodniej granicy.
"Problemy polskich firm budowlanych z utrzymaniem tempa robót mogą zostać spotęgowane przez kłopoty sektora transportowego, który mierzy się z dotkliwym odpływem kierowców z Ukrainy. Strona rządowa powinna pilnie zintensyfikować wysiłki, aby maksymalnie uprościć i przyśpieszyć procedury, które w przyszłości zachęcałyby pracowników z Ukrainy do podejmowania pracy zarobkowej w Polsce" - napisano.
Spodziewane zaostrzenie polityki kredytowej
PZPB pisze, że geopolityczne zawirowania w Europie Środkowo-Wschodniej mogą wpłynąć na zaostrzenie polityki kredytowej i gwarancyjnej wobec polskiej branży budowlanej, która z uwagi na swoją specyfikę jest zwyczajowo uznawana przez instytucje finansowe za sektor podwyższonego ryzyka.
"Konflikt zbrojny w bezpośrednim sąsiedztwie Polski zwiększa premię za ryzyko, która może znaleźć odzwierciedlenie we wzroście cen produktów bankowych i ubezpieczeniowych oraz redukcji limitów gwarancyjnych dla przedsiębiorstw budowlanych. Ograniczenie potencjału finansowego firm do pozyskiwania kontraktów mogłoby przyczynić się do spowolnienia tempa realizacji inwestycji publicznych" - napisano.
"Napięta sytuacja geopolityczna na świecie oraz makroekonomiczne wyzwania dla gospodarki światowej po epidemii COVID-19 związane z rekordowym poziomem inflacji i potrzebą stopniowego zacieśniania polityki pieniężnej przez banki centralne mogą skłonić krajowych inwestorów do wstrzymywania nowych projektów inwestycyjnych" - dodano.
WP Finanse na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski