"Tragedia". Mieli zarobić na wynajmie turystom. Lokale świecą pustkami

Właściciele mieszkań na wynajem krótkoterminowy narzekają, że ich kalendarze rezerwacji świecą pustkami. W środku sezonu turystów praktycznie nie ma. Przedsiębiorcy zrzucają winę na pogodę, ale ekspert wskazuje, że przyczyn należy szukać gdzie indziej.

Gdańsk; blok; bloki; mieszkanie; mieszkania; balkon; osiedle; płot; chodnik; nieruchomość; nieruchomościChcieli zarobić na wynajmie mieszkań turystom. "Skąd taki krach?"
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Lazy_Bear
Adam Sieńko
oprac.  Adam Sieńko

"Teraz jest tragedia - w lipcu były dwie, w sierpniu miały być trzy, ale jedną odwołano. We wrześniu odpuszczam najem turystom, szukam lokatorów na stałe - opowiada "Gazecie Wyborczej" właścicielka mieszkania w centrum Gdańska. - Skąd taki krach? - zastanawia się kobieta.

Rozmówcy dziennika wskazują, że liczba rezerwacji zaczęła spadać w czerwcu. Turyści przestali dzwonić, pisać maile, odwoływali także wcześniej zarezerwowane terminy. Zdaniem przedsiębiorców za niski popyt może odpowiadać kapryśna pogoda. Stosunkowo niskie jak na lipiec temperatury i częste deszcze sprawiały, że załamanie popytu odczuło wiele popularnych miejscowości turystycznych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dzieci oszalały na punkcie tego napoju. O co chodzi z Wojankiem?

Grzegorz Żurawski, prezes zarządu Polskiego Stowarzyszenia Wynajmu Krótkoterminowego ma jednak inną teorię. W rozmowie z GW Żurawiński zauważył, że liczba turystów w miastach wzrosła, a to powinno sprzyjać właścicielom mieszkań w najmie krótkoterminowym. Problem, jego zdaniem, leży gdzie indziej.

"Liczba ofert rośnie bardziej niż liczba gości. I to jest główna przyczyna tego, że poszczególni operatorzy mogą narzekać, że teraz jest gorzej niż w poprzednich latach. I tutaj dochodzimy do sedna sprawy, bo niestety, pomimo naszych wysiłków i wysiłków samorządów nadal mamy w tym sektorze ogromną szarą strefę" - mówi GW prezes Polskiego Stowarzyszenia Wynajmu Krótkoterminowego.

Hotelarze narzekają na pustki w kurortach

Jednym z miast, które spadek popytu dotknął najbardziej, jest Krynica-Zdrój. Mimo że połowa wakacji już za nami, kurort nadal czeka na turystów. Hotelarze alarmują, że tak słabego lata jeszcze nie było w tej dekadzie.

Z danych branżowych wynika, że w tygodniu obłożenie noclegów w Krynicy utrzymuje się na poziomie zaledwie 45 proc. Weekendowe zainteresowanie jest nieco wyższe, ale wciąż dalekie od wyników sprzed kilku lat.

Również dla właściciela rodzinnego pensjonatu w Szklarskiej Porębie (woj. dolnośląskie) ten sezon jest "słaby". - Kiedyś nie było problemu, żeby osiągnąć obłożenie na poziomie 80 proc., a teraz mamy 30-40 proc. Jak sierpień będzie taki jak lipiec, to masakra - zaznaczył przedsiębiorca w rozmowie z WP Finanse.

"Tegoroczny lipiec okazał się pewnego rodzaju wyzwaniem dla branży turystycznej. W porównaniu z ubiegłym rokiem liczba rezerwacji spadła średnio o około 21 proc., co w dużej mierze jest efektem kapryśnej pogody - deszczowej i chłodnej, szczególnie w miejscowościach nadmorskich" - przekazał nam Karol Wiak z portalu nocowanie.pl.

Wybrane dla Ciebie

Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich
4 minuty przerwy w pracy i sygnał do szefostwa. Amazon odpiera zarzuty
4 minuty przerwy w pracy i sygnał do szefostwa. Amazon odpiera zarzuty
"Złote kolby" niszczą maszyny rolników. Straty sięgają 100 tys. zł
"Złote kolby" niszczą maszyny rolników. Straty sięgają 100 tys. zł
Polskie borówki podbijają Azję. Otwiera się nowy rynek
Polskie borówki podbijają Azję. Otwiera się nowy rynek
Deweloper chce wcisnąć blok na ich podwórku. Mieszkańcy protestują
Deweloper chce wcisnąć blok na ich podwórku. Mieszkańcy protestują
Włamywali się do ciężarówek i kradli towar. Jest decyzja sądu
Włamywali się do ciężarówek i kradli towar. Jest decyzja sądu
Gigant kawowy zwalnia. 900 osób w USA straci pracę
Gigant kawowy zwalnia. 900 osób w USA straci pracę