Chińczycy pozwali swoje państwo w związku ze smogiem

Mieszkaniec miasta Shijiazhuang na północy Chin złożył w sądzie pozew przeciwko państwu, domagając się skutecznej ochrony obywateli przed szkodliwym dla zdrowia smogiem oraz wypłacenia im rekompensaty za poniesione z jego powodu koszty. To pierwszy taki pozew.

Chińczycy pozwali swoje państwo w związku ze smogiem
Źródło zdjęć: © AFP | WANG ZHAO

25.02.2014 | aktual.: 25.02.2014 09:25

Li Guixin domaga się, by miejski urząd ochrony środowiska "w ramach obowiązującego prawa wykonywał swoje obowiązki w celu kontrolowania poziomu zanieczyszczenia powietrza". Chce też, by rządowa agencja wypłaciła rekompensaty za koszty, jakie musieli ponieść obywatele, by bronić się przed szkodliwym smogiem - poinformował we wtorek dziennik "Yanzhao Metropolis Daily".

Cytowany przez gazetę Li wymienia, że za własne pieniądze musiał kupić maseczki na twarz, aparaturę do oczyszczania powietrza i bieżnię, by móc zażywać ruchu we własnym domu w grudniu 2013 roku, gdy na zewnątrz zanieczyszczenie powietrza było szczególnie duże.

- Oprócz szkód na zdrowiu ponieśliśmy również straty finansowe. Powinien je wziąć na siebie rząd oraz urzędy odpowiedzialne za ochronę środowiska, bo to do rządu trafiają podatki od przedsiębiorstw - podkreślił.

Shijiazhuang to stolica prowincji Hebei, gdzie znajdują się jedne z najbardziej zanieczyszczonych miast w Chinach. Od początku 2013 roku stężenie szkodliwych cząsteczek w powietrzu w tym mieście regularnie wykracza poza skalę pomiarów.

W ostatnich dniach północne Chiny cierpią z powodu najgorszego od miesięcy zanieczyszczenia powietrza. Według krajowych służb meteorologicznych trudne warunki utrzymają się jeszcze przez dwa dni.

W Pekinie, gdzie cuchnący smog unosi się w powietrzu od ponad tygodnia, władze miejskie podniosły alert do drugiego poziomu zagrożenia. W ramach walki z zanieczyszczeniem blisko 150 przedsiębiorstw w stolicy od wtorku ogranicza lub wstrzymuje produkcję.

Mimo licznych regulacji, zarządzeń i wielokrotnie zapowiadanych przez rząd działań na rzecz ochrony środowiska sytuacja wydaje się tylko pogarszać - zauważa agencja Reutera.

W ubiegłym roku rząd Chin zapowiedział, że zakaże w prowincji Hebei rozwijania szkodliwych dla środowiska projektów, zamknie przestarzałe cementownie i huty stali, a także ograniczy zużycie węgla. Oficjalne dane sugerują, że zmiany już się rozpoczęły.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) przypomina, że istnieją "jednoznaczne dowody na to, że wysoki poziom zanieczyszczenia powietrza może powodować raka płuc". Sytuację panującą pod tym względem w Chinach WHO określiła jako kryzysową.

Źródło artykułu:PAP
chinyochrona środowiskasmog
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)