Córka spłaci dług matki?
Czy w przyszłości polscy klienci firm ubezpieczeniowych mogą zrzucać się na odszkodowania dla dotkniętych kryzysem finansowym Francuzów, Belgów i Brytyjczyków? - zastanawia się "Gazeta Wyborcza" KNF przestrzega, że tak może się zdarzyć.
06.10.2008 | aktual.: 06.10.2008 10:51
Taką możliwość daje dyrektywa, którą jutro mogą przegłosować ministrowie finansów krajów unijnych. Chodzi o zaproponowaną przez Komisję Europejską w ubiegłym roku dyrektywę ubezpieczeniową zwaną Solvency II (z angielskiego "wypłacalność"), która ma zwiększyć bezpieczeństwo i konkurencyjność na rynku ubezpieczeniowym.
Dyrektywa oddaje kontrolę nad międzynarodowymi grupami ubezpieczeniowymi krajom, gdzie mają one swoją główną siedzibę. Ogranicza tym samym rolę instytucji nadzorczych (np. Komisja Nadzoru Finansowego) w krajach, gdzie działają filie takich grup. Oznacza to, że w razie problemów finansowych spółki-matki np. polskie oddziały firmy zrzucą się na ratowanie centrali w Belgii, we Francji czy w Wielkiej Brytanii. Bo to z tych krajów wywodzą się najwięksi europejscy ubezpieczyciele. Taka możliwość będzie między innymi w przypadku Warty należącej do belgijskiego KBC czy Commercial Union, którego właścicielem jest brytyjska Aviva. Eksperci szacują, że w sumie może to dotyczyć blisko połowy rynku ubezpieczeniowego.
Więcej w "Gazecie Wyborczej"