Czad zabija, bo nie wpuszczamy kominiarza do domu. Inne proste błędy też mogą doprowadzić do tragedii

Już niedługo komunikaty o fatalnej jakości powietrzu, a także o pożarach i zaczadzeniach, brutalnie rozpoczną sezon grzewczy. Tych nieszczęść można jednak uniknąć. - Wystarczy odrobina zaufania do kominiarza, ale nie do stereotypu faceta ubranego na czarno, przy którym łapiemy się za guzik, ale do jego merytorycznej wiedzy - mówi kominiarz Bronisław Gilewski.

- Wiele nieszczęść zaczyna się od tego, że nie wpuszczamy do domu kominiarzy - ostrzega Bronisław Gilewski.
Źródło zdjęć: © Pixabay.com
Krzysztof Janoś

Co roku w Polsce dochodzi do tragicznych wypadków, które najczęściej spowodowane są prostymi błędami. Statystyki Państwowej Straży Pożarnej nie pozostawiają złudzeń. Tylko z powodu zaczadzenia w sezonie grzewczym 2015-2016 zmarło w Polsce 50, a podtrutych zostało 2229 osób.

Poprzednie lata były jeszcze gorsze. Na statystyki dotyczące ostatniego sezonu jeszcze czekamy. Państwowa Straż Pożarna publikuje je w październiku, zaczynając kolejną kampanię społeczną w tej sprawie. Niestety, mimo kampanii i tragicznych statystyk, ciągle bagatelizujemy zagrożenia.

Czad zbiera śmiertelne żniwo

- Wiele nieszczęść zaczyna się od tego, że nie wpuszczamy do domu kominiarzy. Tymczasem to oni mogą nam zasugerować jakąś drobną zmianę związaną z wentylacją czy piecem i uratować nam życie - mówi Bronisław Gilewski, który w Korporacji Mistrzów Kominiarskich Województwa Śląskiego pełni funkcję prezesa sądu koleżeńskiego.

Jak wynika z jego wieloletniego doświadczenia, wielu tragicznych zatruć i zaczadzeń można uniknąć czyszcząc kratki wentylacyjne. Podobne efekty dają drobne poprawki ustawienia mebli, które np. w kuchni blokują przepływ powietrza.

Obraz
© Państwowa Straż Pożarna | PSP

- Zapchane, brudne kratki to prawdziwa zmora. Niby są we właściwym miejscu, ale zatkane są nieskuteczne. Bardzo częsty jest też brak odpowiednich otworów w meblach. Warto pamiętać, że nawet przy zwykłej kuchence gazowej może dojść do niebezpiecznego zatrucia - przekonuje Gilewski.

Połowa piecyków do wymiany

Jak podkreśla nasz rozmówca, z powodu drobnych oszczędności, może dojść do tragedii. Niestety bardzo często zdarza mu się trafić na opornych wobec kominiarskich zaleceń. - Często po takiej kontroli okazuje się, że realizacja napraw idzie w ślimaczym tempie. Usuwanie usterek albo przeróbki mebli oczywiście kosztują, ale to niezbędne, by zapewnić sobie bezpieczeństwo - mówi dyplomowany kominiarz.

Okazuje się, że zdecydowanie lepiej wygląda dbanie o bezpieczeństwo w przypadku budynków wielorodzinnych, które mają książki obiektu. Tam zarządcy pilnują kominiarskich przeglądów i wydawanych zaleceń. Dużo gorzej sytuacja przedstawia się w przypadku domów jednorodzinnych.

W statystyach Korporacji Mistrzów Kominiarskich Województwa Śląskiego widoczny jest wzrost pożarów i zatruć w domach jednorodzinnych. Zdaniem Gilewskiego jest to związane z niejednoznacznymi przepisami. - Prawo budowlane jasno mówi o okresowych przeglądach instalacji wykonywanych przez kominiarzy. Jednak od kilku lat rozporządzenie w ustawie o ochronie przeciwpożarowej pozwala wykonywać czyszczenie instalacji właścicielowi domu. Problem w tym, że do tego potrzebna jest wiedza - mówi kominiarz.

Według Gilewskiego przez lukę w prawie tak niebezpieczne w Polsce jest też używanie piecyków zwanych junkersami. - Niestety nie ma obowiązku analizy ich spalin. Jednak grupa kominiarzy z naszej korporacji współpracuje w tym zakresie z jedną ze spółdzielni. Wyniki ich pracy są zatrważające. Połowa tych urządzeń nadaje się do wymiany - mówi kominiarz.

Niebezpieczna oszczędność

Kominiarska analiza wykazała w niektórych przypadkach nawet 10-krotne przekroczenie normy czadu, czyli właśnie tlenku węgla, w spalinach. Jak przekonuje Gilewski, w takiej sytuacji wystarczy nawet krótkotrwały zwrot spalin w kierunku mieszkania i ktoś może stracić życie.

- Apelowaliśmy już w tej sprawie do administracji i rządu. Zgłaszaliśmy to wielokrotnie, ale bez żadnego odzewu. Bardzo nas to dziwi, bo przecież śmiertelne zatrucia zdażają się każdego roku - mówi Gilewski.

Co jeszcze, oprócz zasłoniętych albo brudnych kratek wentylacyjnych i niesprawnych piecyków, jest niebezpieczne? Niestety, po raz kolejny chodzi o oszczędności. Z ich powodu Polacy ciągle jeszcze zbyt często stosują niewłaściwy, bo najtańszy opał.

Warto jednak pamiętać, że np. wilgotny węgiel brunatny, śmieci, folie, stare buty czy meble palone w piecach też mogą doprowadzić do tragedii. - Spotykałem się kiedyś z sytuacją ciągłego palenia w piecu odpadami po produkcji mebli. Okazało się, że to właściciel firmy deputat dawał w odpadach meblowych.

Tymczasem to bardzo niebezpieczne, bo meble zawierają toksyny z klejów i lakierów - mówi Gilewski. Dlaczego to niebezpieczne również dla palących w piecu, a nie tylko dla oddychających dymem z komina? Każdy piec przystosowany jest do konkretnego paliwa, rodzaju węgla czy drewna. Palenie odpadami może doprowadzić do zaczadzenia, ale też cofnięcia się toksyn z pieca do wnętrza domu.

Czym jest czad?

Tlenek węgla (CO) powstaje przez niepełne spalania węgla, drewna i innych paliw. Do domu czy mieszkania dostaje się przez nieprawidłowe działanie pieca albo brak odpowiedniej wentylacji. Czad zwany jest cichym zabójcą, bo jest niewidocznym i bezwonnym gazem.

Niestety tlenek węgla bardzo łatwo łączy się z hemoglobiną i powoduje niedotlenienie tkanek. Jego wysokie stężenie w pokoju czy łazience może nawet po kilku wdechach doprowadzić do śmierci.

Wybrane dla Ciebie
Przez 6 godzin kradli 42-kilogramowe kawały sera warte 100 tys. euro
Przez 6 godzin kradli 42-kilogramowe kawały sera warte 100 tys. euro
Fala zwolnień w Krakowie. Duża korporacja drugi raz zgłasza grupowe
Fala zwolnień w Krakowie. Duża korporacja drugi raz zgłasza grupowe
Wyrzuć te przedmioty z piwnicy. Kara do 5 tys. zł
Wyrzuć te przedmioty z piwnicy. Kara do 5 tys. zł
Ceny węgla w Polsce. Oto ile kosztuje tona opału na początku listopada
Ceny węgla w Polsce. Oto ile kosztuje tona opału na początku listopada
Cała branża nie reguluje należności. Oto średni zator płatniczy
Cała branża nie reguluje należności. Oto średni zator płatniczy
Niemcy zbadali proszki do prania. Zwycięska marka w dyskoncie w Polsce
Niemcy zbadali proszki do prania. Zwycięska marka w dyskoncie w Polsce
Rośnie chaos w Stanach. Zaczyna brakować monet
Rośnie chaos w Stanach. Zaczyna brakować monet
Dubajskie przysmaki pod cmentarzem. Ceny jedzenia w Warszawie
Dubajskie przysmaki pod cmentarzem. Ceny jedzenia w Warszawie
300 tys. zł wsparcia dla rolników. Termin już za niecałe trzy tygodnie
300 tys. zł wsparcia dla rolników. Termin już za niecałe trzy tygodnie
Nadchodzi nowy portal ZUS-u. Zastąpi dotychczasowy system
Nadchodzi nowy portal ZUS-u. Zastąpi dotychczasowy system
Awaria BLIK-a. Problemy z generowaniem kodów i płatnościami
Awaria BLIK-a. Problemy z generowaniem kodów i płatnościami
Wielka akcja policji. Trzynaście kobiet zatrzymanych w całej Polsce
Wielka akcja policji. Trzynaście kobiet zatrzymanych w całej Polsce