Do końca stycznia KRRiT rozpatrzy odwołania ws. telewizji cyfrowej
Do końca stycznia KRRiT rozpatrzy odwołania: Astro SA, ATM Grupa SA, Fundacji Lux Veritatis, Mediasatu oraz Superstacji od wyników konkursu na nadawców na pierwszym multipleksie naziemnej telewizji cyfrowej - poinformowała w czwartek w komunikacie KRRiT.
Multipleks jest kombinacją sygnału kilku programów telewizyjnych oraz różnych usług dodatkowych, przesyłanych w jednym kanale częstotliwości. Operator multipleksu odbiera programy i usługi od nadawców, łączy je i przesyła do odbiorców. Na multipleksie może zostać umieszczonych siedem - osiem programów telewizyjnych.
W kwietniu KRRiT poinformowała, że Kino Polska TV, Eska TV, ATM Grupa i Stavka to nadawcy, którzy wygrali konkurs na obecność ich programów telewizyjnych na pierwszym multipleksie naziemnej telewizji cyfrowej. Rada podała też, że wybierając nadawców chciała przede wszystkim zapewnić odbiorcom różnorodną ofertę programową, w której obok obecnych już na tym multipleksie programów - TVP1, TVP2 i TVP Info - miały znaleźć się: kanał filmowy (Kino Polska Nostalgia), muzyczny (Eska TV), rozrywkowy (ATM Rozrywka TV) oraz informacyjno-publicystyczno-poradnikowy (program U-TV spółki Stavka). W lipcu KRRiT poinformowała, że Polo TV, program z polską muzyką, zastąpi program Kino Polska Nostalgia po tym, jak spółka Kino Polska TV zrezygnowała z koncesji na nadawanie.
W konkursie na rozszerzenie koncesji na nadawanie satelitarne naziemne na pierwszym multipleksie wnioski złożyło 15 podmiotów. Wnioski odwoławcze, kwestionujące decyzje Rady, złożyło pięć - Astro, ATM Grupa, Fundacja Lux Veritatis, Mediasat oraz Superstacja. Postępowanie odwoławcze toczy się łącznie wobec wszystkich skarżących.
W środę Helsińska Fundacja Praw Człowieka zwróciła się do KRRiT o informacje dotyczące przyznawania koncesji na nadawanie w ramach cyfrowej telewizji naziemnej. Przesłała w tej sprawie do przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji pismo. Zastrzeżenia fundacji budzi "brak transparentnych kryteriów" w konkursie, w którym odmówiono takiej koncesji m.in. TV Trwam (Fundacja Lux Veritatis), Superstacji i TVN Meteo. HFPC zwróciła też uwagę, że KRRiT nie przedstawił szczegółowego uzasadnienia podjętych decyzji.
Według Fundacji w przypadku TV Trwam powołano się na racje finansowe, nie podając przy tym, z jakich względów oceniono negatywnie wiarygodność finansową tego nadawcy. "Jednocześnie koncesję przyznano kilku nadawcom oferującym zupełnie nowe kanały telewizyjne, których sytuacja wydaje się bardziej niepewna, niż istniejącej od 2003 r. TV Trwam" - oceniła Fundacja w wystąpieniu skierowanym do przewodniczącego KRRiT.
O tym, że KRRiT odrzuciła wniosek fundacji ojca Tadeusza Rydzyka Lux Veritatis o koncesję na miejsce TV Trwam na multipleksach cyfrowej telewizji naziemnej, która uprawnia do nadawania programów w technologii cyfrowej, napisała przed tygodniem "Rzeczpospolita". Jak informował wtedy PAP, zasiadający w KRRiT Krzysztof Luft, "przejście na nadawanie cyfrowe w najmniejszym sposób nie zmienia TV Trwam, która i tak dzisiaj nie jest nadawcą analogowym, ale - jak dziesiątki innych nadawców - rozprowadzana jest i będzie przez satelitę i w sieciach kablowych".
Rydzyk zaapelował o zbieranie podpisów i wysyłanie protestów do KRRiT przeciwko dyskryminacji TV Trwam i Radia Maryja przy przydzielaniu koncesji na cyfrowe nadawanie naziemne. W tej sprawie głos zabrali także m.in. politycy PiS oraz Solidarnej Polski, którzy uważają, że nieprzyznanie TV Trwam koncesji na multipleksie cyfrowym to zagrożenie dla wolności słowa. SP chce w tej sprawie informacji m.in. od premiera oraz interwencji RPO, a PiS m.in. zwołania komisji kultury i zmian w ustawie o RTV.
