Do Polski mogą przestać napływać pieniądze
Polska może wkrótce stanąć przed problemem braku kapitału. Zagrożenie jest realne, a gorzej od Polski spośród rynków rozwijających się wypadają tylko Rumunia oraz Turcja, wynika z opublikowanego przez tygodnik "The Economist" tzw. indeksu ryzyka zamrożenia inwestycji kapitałowych (ang. capital-freeze index).
20.09.2013 | aktual.: 21.09.2013 12:57
Indeks ryzyka zamrożenia inwestycji kapitałowych obrazuje podatność danego kraju na nagłe zatrzymanie napływu kapitału do tego państwa. Wskaźnik ten dotyczy państw z grupy krajów rozwijających się.
Przy obliczaniu wskaźnika "Economist" uwzględnia cztery zmienne - bilans rachunku bieżącego bilansu płatniczego, poziomy krótkoterminowego długu zewnętrznego i spłaty długu zewnętrznego jako proc. rezerw walutowych, wzrost akcji kredytowej i otwartość rynków finansowych.
Indeks ryzyka zamrożenia kapitału („The capital-freeze index") opiera się na 20-punktowej skali (im wyższy jest wskaźnik, tym ryzyko zamrożenia inwestycji kapitałowych jest wyższe).
Wskaźnik powstał na podstawie danych Economist Intelligence Unit, MFW, Instytutu SWF, Banku Światowego, firmy Haver Analytics.