Dobra wiadomość. Opiekunowie dostaną zaległą pomoc

. Minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz potwierdził w rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną”, że rząd podjął decyzję o wypłacie zaległych pieniędzy. Szczegółowy projekt jeszcze w tym tygodniu ma zostać przesłany to konsultacji społecznych.

To doskonała wiadomość dla 150 tys. osób, które w 2012 r. na mocy ustawy utraciły prawo do świadczenia pielęgnacyjnego. Nowe przepisy zostały zaskarżone do Trybunału Konstytucyjnego Przez prof. Irenę Lipowicz, rzecznika prawa obywatelskich. Sędziowie w grudniu ub. r. uznali nowe przepisy za niezgodne z ustawą zasadniczą. Wyrok ten nie oznaczał jednak, że opiekunowie automatycznie odzyskają należne im świadczenia. Sejm musiał tym celu uchwalić kolejną nowelizację ustawy.

W Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej rozpoczęły się więc przygotowania do zmiany przepisów. Nie było początku wiadomo, czy opiekunowie otrzymają zaległą pomoc, szczególnie, że w budżecie nie przewidziano na ten cel pieniędzy. W samym roku 2014 na ten cel rząd powinien przeznaczyć aż 1,3 mld złotych. Obecnie wysokość zaległości wynosi 4,3 tys. złotych.

– Będzie ona sukcesywnie wzrastać w zależności od momentu, w którym osoby pozbawione wsparcia będą mogły się zwracać o jej wypłatę – powiedziała ;”DGP” Barbara Śmiełowska, wicedyrektor Ośrodka Pomocy Społecznej w Raciborzu.

Polecamy: Prezes włoskiego ZUS urzędniczym magnatem. Zajmuje 25 stanowisk

Przywrócenie świadczeń nie nastąpi z urzędu, należało będzie złożyć odpowiedni wniosek. Na razie jeszcze nie określono w jakim trybie.

Nowelizacja przepisów powinna określać też mechanizm, dzięki któremu będzie można sprawdzić obecną sytuację opiekunów oraz, czy spełniają warunki do uzyskania pomocy.

Część dotychczasowych opiekunów mogła podjąć pracę czy znaleźć inną formę opieki nad chorym krewnym.

MA,WP.PL

Praca w biurze. Duży wybór ofert. Sprawdź!