Drogie szkolenie dla urzędników KNF. 1200 zł za osobę
Prawie 17 tys. zł za zorganizowanie warsztatów, a do tego 55 tys. zł za wyżywienie i zakwaterowanie w ośrodku szkoleniowym w Łochowie. Tak bawili się urzędnicy z KNF, o czym informuje środowy "Fakt".
Dziennik publikuje również zdjęcia z imprezy, która - zdaniem dziennikarzy tabloidu - skończyła się o 3 w nocy.
Kadra kierownicza wyjechała do oddalonego kilkadziesiąt kilometrów od Warszawy Łochowa. Tam w ośrodku szkoleniowym urzędnicy mieli dowiedzieć się o strategii oraz wizji działania Urzędu KNF. Ponadto prezentowany były zasady współpracy i komunikacji w ramach nowej struktury organizacyjnej.
Jak informuje "Fakt", podczas spotkania zorganizowano również "warsztat szkoleniowy z rozwoju umiejętności i pracy zespołowej (team-building) oraz twórczego i kreatywnego myślenia".
Zobacz także: Zbigniew Ziobro rozważa bojkot Ikei
- Łączny koszt wyjazdu na jednego uczestnika wyniósł około 1200 zł - poinformował dziennik Jacek Barszczewski, dyrektor Departamentu Komunikacji w KNF.
W sumie w spotkaniu uczestniczyło około 60 pracowników, kosztowało to instytucję publiczną ponad 70 tys. zł. Zdecydowana większość kosztów to zakwaterowanie i wyżywienie. W sumie ponad 55 tys. zł.
Pozostałe 16,7 tys. zł to koszty warsztatów z pracy zespołowej.
W spotkaniu uczestniczył również prezes KNF prof. Jacek Jastrzębski. On stery w urzędzie objął po tym, jak tę funkcję stracił Marek Chrzanowski. To właśnie Chrzanowski został nagrany przez milionera Leszka Czarneckiego. MIał żądać od biznesmena korzyści majątkowej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl