Dwa miliony zadłużonych w bogatym unijnym kraju. Inflacja uderza także tutaj
Ponad dwa miliony Holendrów ma długi u ubezpieczycieli zdrowotnych - informuje dziennik "Metro". Ze względu na wysoką inflację rośnie także ich zadłużenie w urzędach skarbowych. Wzrost cen w tym kraju sięgnął w lipcu już 11,6 proc., a średnia dla całego roku 2022 roku jest prognozowana na poziomie 9,4 proc.
Dwa miliony zadłużonych w bogatym unijnym kraju. Inflacja uderza także tutaj 
- Liczba osób, które nie płacą ubezpieczeń zdrowotnych może wzrosnąć nawet do trzech milionów - ocenia Piet Rietman, ekonomista banku ABN Amro, cytowany przez "Metro". Gazeta donosi też, że coraz większa liczba mieszkańców Holandii ma zaległości w urzędach podatkowych i rośnie liczba zajęć komorniczych z tego tytułu.
Wzrasta także grupa Holendrów, którzy nie płacą czynszów. Jak wynika z danych organizacji spółdzielni mieszkaniowych Aedes, liczba lokatorów zalegających z czynszami po raz pierwszy wzrosła w 2022 roku po latach spadków.
Inflacja w Holandii znowu rośnie
W lipcu inflacja w Holandii sięgnęła poziomu 11,6 proc. i była tylko minimalnie niższa niż w marcu, kiedy wyniosła 11,7 proc. Mocno natomiast wzrosła, jeśli porównać ją z czerwcem, kiedy to osiągnęła poziom 9,9 proc. Komisja Europejska prognozuje, że średnia dla całego 2022 roku wyniesie w tym kraju 9,4 proc.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pętla na szyi Polaków. "Biorą pożyczkę, by spłacić pożyczkę. Często droższą od poprzedniej"
Holandia mierzy się też w ostatnich tygodniach z protestami rolników, którzy nie zgadzają się rządowy plan redukcji emisji tlenku azotu o 70 proc. do 2030 roku. Będzie się to wiązać koniecznością zamknięcia części gospodarstw rolnych i redukcją liczby hodowanych zwierząt.
W miejscowości Almelo na wschodzie Holandii doszło w poniedziałek do starcia protestujących rolników z policją. Demonstranci, wracający ciągnikami spod ratusza, zmusili władze do zamknięcia centrum dla ruchu. Zaledwie kilka dni wcześniej holenderscy rolnicy blokowali natomiast autostrady w różnych częściach kraju.
Premier rekordzista
Problemy te nie przeszkadzają jednak premierowi Markowi Rutte w długich rządach. Polityk może poszczycić się mianem najdłużej urzędującego szefa rządu w historii Holandii, kieruje gabinetem nieprzerwanie od 14 października 2010 roku. We wtorek, gdy przypadł 4310. dzień sprawowania przez niego władzy, pobił on rekord Ruuda Lubbersa, który rządził krajem tulipanów przez 4309 dni, w latach 1982-1994.
