Dziecko księżnej Kate ma już 3 miliardy zł!
Ledwo pojawił się na świecie, a już jest miliarderem! Synek księcia Williama i księżnej Kate jest dziedzicem nie tylko królewskich tradycji, ale i niesamowitej fortuny. Mały spadkobierca Elżbiety II i księcia Karola w swojej skarbonce mógłby uzbierać – uwaga – nawet 3 miliardy złotych!
– Królewskie dziecko może odziedziczyć około 1 miliard dolarów – szacuje ekspert „Wall Street Journal”, Jason Belllini. Na tę gigantyczną sumę składa się majątek dziedziczony po królowej prababci, czyli ok. 600 milionów dolarów i zaskórniaki zostawione w spadku po dziadku Karolu – to kolejne 370 milionów dolarów.
Do tego trzeba doliczyć dochody z zarządzania księstwem Lancaster, Kornwalii oraz królewskimi posiadłościami koronnymi, czyli tzw. Crown Estate. To ziemie i nieruchomości należące do monarchy, dziedziczone przez następcę tronu. Choć nie można ich zbywać i nie są wliczane do osobistego majątku, to przynoszą one rocznie do królewskiej kasy nawet 76 milionów dolarów.
Jakie jeszcze profity zyska dziecko Williama i Kate? Syn książęcej pary będzie mógł studiować za darmo na najbardziej prestiżowych brytyjskich uczelniach, gdzie czesne sięga ponad milion złotych. Oprócz pieniędzy w spadku dostanie też zaszczytne tytuły.
W przyszłości będzie monarchą 16 państw, zwierzchnikiem Kościoła Anglikańskiego, głównodowodzącym sił zbrojnych i głową Wspólnoty Brytyjskiej.
Przyszły król odziedziczy też łabędzie! Należą one bowiem do majątku królowej tak jak inna zwierzyna królewska.