Emerytury pomostowe. Coraz więcej Polaków korzysta z tego przywileju
Pięć lat przed ustawowym wiekiem emerytalnym można przejść na emeryturę pomostową, jeśli spełnia się ustawowe warunki. Obecnie taką wcześniejszą emeryturę pobiera już prawie 25 tys. osób.
Jak pisze "Gazeta Wyborcza", emerytury pomostowe zostały wprowadzone w 2008 roku, ale początkowo nie cieszyły się dużym zainteresowaniem. W ostatnich latach coraz więcej Polaków decyduje się na taką wcześniejszą emeryturę.
Pomostówka nie jest dla każdego. Prawo do takiego świadczenia ma tylko 270 tys. Polaków, które - jak mówi ustawa - pracowały w najtrudniejszych warunkach i spełniają dodatkowe warunki.
Wideo: najwyższe emerytury w Polsce
O emeryturę pomostową można się ubiegać tylko wtedy, gdy choćby jeden dzień pracowało się w trudnych warunkach przed reformą emerytalną z 1999 roku, a łącznie przepracowało się w takich warunkach 15 lat.
To jeszcze nie wszystko. Łączny staż pracy musi wynosić 25 lat w przypadku mężczyzn i 20 lat w przypadku kobiet. O pomostówkę można się ubiegać po skończeniu 60 lat (mężczyźni) lub 55 lat (kobiety).
Jeśli ktoś przed 1999 rokiem przepracował 15 lat w warunkach szczególnych lub wykonując zawód o szczególnym charakterze, to sprawa jest prosta. Jeśli jednak było to mniej niż 15 lat, jego zawód musi być na ustawowej liście.
Jak przypomina gazeta, na liście zawodów pozwalających ubiegać się o pomostówkę są na przykład piloci, kierowcy tirów, tancerze zawodowi, funkcjonariusze straży ochrony kolei, maszyniści, nastawniczy, kierownicy pociągu, dyżurni ruchu, manewrowi.
Przeciętna pomostówka to 2692,30 zł brutto, co dla wielu osób może być atrakcyjną propozycją. Warto pamiętać, że nie można wtedy dorabiać w swoim zawodzie, a także nie można zarabiać za dużo, bo ZUS nam zmniejszy lub zawiesi wypłacanie tego świadczenia.
*Masz newsa, zdjęcie lub filmik? *Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
