Facebook największym źródłem infekcji
Z raportu Annual Social Media Risk Index for SMBs, opublikowanego przez Panda Security, wynika, że największym źródłem źródłem infekcji firmowych komputerów jest Facebook, ponadto jest liderem również w kwestii kiepskiej ochrony prywatności.
11.03.2011 16:28
Aż w 73 procent przypadków dochodzi do jej naruszenia. Co trzecia firma z tytułu zarażenia lub naruszenia prywatności poniosła straty finansowe. Nie są to duże straty, tylko blisko 3% firm straciło więcej niż 100 tys. USD.
YouTube zajął 2. miejsce pod względem infekowania (41,2%), podczas gdy Twitter w ponad połowie przypadków przyczynił się do znacznej ilości naruszania prywatności. Najczęstszą przyczyną strat finansowych firm spowodowanych naruszeniem prywatności pracowników na portalach społecznościowych był Facebook (62%), a następnie Twitter (38%), YouTube (24%) i LinkedIn (11%).
Co czwarta firma blokuje swoim pracownikom dostęp do serwisów społecznościowych. I to pomimo tego, że co drugi pracownik używa social media w celach służbowych: wykonuje research, śledzi działania konkurencji. 48% za pomocą społeczności obsługuje użytkowników i klientów firmy, a 43% pracowników prowadzi działania marketingowe i PR.
W firmach, które nie blokują pracownikom dostępu do serwisów społecznościowych, blisko 63% zezwala pracownikom na korzystanie z sieci również w celach prywatnych. 40% firm ogranicza działania pracowników tylko w pewnym stopniu, blokując między innymi możliwość instalowania aplikacji. Co trzeci pracodawca nie zezwala na gry w trakcie pracy oraz publikowania informacji na temat pracy na prywatnych kontach pracowników.
Na podstawie: interaktywnie.com
