Francuscy parlamentarzyści: powinniśmy znieść zakaz szczelinowania

Ustawowy zakaz szczelinowania hydraulicznego we Francji jest błędem, obecna pozycja Francji w tej kwestii jest nie do utrzymania i musi się zmienić - oceniają francuscy parlamentarzyści, badający na zlecenie parlamentu metody eksploatacji złóż łupkowych z gazem i ropą.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP | Janek Skarzyński

Deputowany rządzącej Partii Socjalistycznej Christian Bataille i senator opozycyjnej prawicy Jean-Claude Lenoir przez ostatnie dni zapoznawali się w Polsce ze stanem badań naukowych i przygotować do wydobywania gazu z łupków w ramach misji Biura ds. Rozwiązań Naukowych i Technologicznych (OPECST) francuskiego parlamentu. Tematem tej misji są "technologie alternatywne dla metody szczelinowania hydraulicznego przy poszukiwaniu i wydobywaniu węglowodorów ze złóż niekonwencjonalnych".

Bataille i Lenoir na spotkaniu z polskimi dziennikarzami nie kryli dezaprobaty dla decyzji francuskiego parlamentu, który w 2011 r. zabronił stosowania w kraju szczelinowania hydraulicznego - podstawowej metody wydobywania ropy i gazu z łupków. To jedyny taki ustawowy zakaz na świecie.

- Francja na dłuższą metę nie utrzyma takiego stanowiska. Nie da się być samemu przeciwko całemu światu - mówił Bataille, dodając, że nie można odwracać się plecami od tego, że inne kraje badają albo już sięgają po zasoby niekonwencjonalne.

Lenoir mówił z kolei, że zasoby niekonwencjonalne Francji należy jak najszybciej zbadać i właśnie wznowienie badań zaproponuje w raporcie z misji. Tłumaczył, że mimo, iż formalnego zakazu nie ma, to we Francji nie trwają żadne badania złóż niekonwencjonalnych. "Rząd jest przeciwny nawet ich rozpoznawaniu, nie mówiąc już o jakimkolwiek finansowaniu poszukiwań" - podkreślił.

- W pierwszej kolejności zaproponujemy wznowienie działań badawczych, które nie są zabronione. Sądzimy też, że w dawnych zagłębiach górniczych na północy Francji i w Lotaryngii można wznowić eksploatację gazu bardzo szybko, w dodatku chodzi o metan z pokładów węgla, który nie wymaga szczelinowania - mówił z kolei Bataille.

Deputowany wyraził nadzieję, że zakaz zostanie zniesiony i Francja dołączy do innych krajów europejskich, jeśli chodzi o możliwość eksploatacji swoich własnych zasobów.

Bataille dodał, że we Francji aktywne są siły, które sprzeciwiają się jakiejkolwiek formie eksploatacji ropy i gazu z łupków, ale, jego zdaniem, ten opór opiera się na dezinformacji i manipulacji. - Stoi za tym chęć przeszkodzenia nam w sięgnięciu po te węglowodory, próbuje się nam np. wmawiać, że możemy się obyć bez ropy i gazu - mówił.

- Jest oczywiste, że ci, którzy posiadają zasoby ropy na Bliskim Wschodzie i gazu - także na Bliskim Wschodzie i w Rosji nie mają interesu w tym, żeby pojawiło się nowe źródło tych surowców, konkurencyjne dla ich produktów. Mamy dowody, że kilka lat temu pewien międzynarodowy ruch antynuklearny był opłacany przez pewnych producentów ropy - oświadczył Bataille.

- Mamy w kraju ekologów, którzy są przeciwko niemal wszystkiemu - atomowi, gazowi i ropie z łupków i którzy twierdzą, że źródła odnawialne są receptą na wszystko. Stwierdzam, że pani Merkel jest znacznie większą realistką i bez wahania sięga po węgiel kamienny i brunatny - dodał Lenoir.

Senator podkreślał też, że Francja jeszcze przez dziesiątki lat będzie musiała używać paliw kopalnych z ropy i gazu, które obecnie w całości musi importować. - Jeśli więc na naszym terytorium znajdziemy chociaż część tych zasobów, trzeba je eksploatować z powodów czysto ekonomicznych, bo nasz bilans handlowy wygląda kiepsko i trzeba go poprawić - zaznaczył.

Obydwaj parlamentarzyści mówili, że są pod wrażeniem polskich przygotować do eksploatacji gazu z łupków, zarówno jeśli chodzi o poszukiwania, prace nad technologiami wydobycia, jak i kwestie społeczne.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich