Gazowy kontrakt podpisał kawalarz lub fantasta

Gazową "transakcję stulecia" wartości 1 mld dol. między hiszpańskim koncernem Gas Natural Fenosa i ukraińską Agencją ds. Inwestycji ws. budowy zakładów skraplania gazu najwyraźniej podpisał oszust, kawalarz lub fantasta - informuje brytyjski "Guardian".

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Dziennik pisze w swym wydaniu internetowym, że w uroczystości podpisania kontaktu osobiście uczestniczył premier Mykoła Azarow. Z ramienia hiszpańskiego kontrahenta umowę podpisał Jordi Sarda Bonvehi. Transakcja miała zmniejszyć zależność Ukrainy od dostaw gazu z Rosji. Udział Hiszpanów w ukraińsko-amerykańsko-hiszpańskim konsorcjum miał wynosić 75 proc.

Po kilku dniach spółka Gas Natural Fenosa bardzo się zdziwiła tym, że kontrakt podpisała, tym większe, iż o Bonvehim nigdy nie słyszała. Hiszpanie zaprzeczyli zarazem, by w ogóle mieli na Ukrainie swego przedstawiciela upoważnionego do negocjowania i podpisywania umów.

Tymczasem szef ukraińskiej agencji ds. inwestycji Wladislaw Kaskiw dzień, w którym agencja podpisała umowę z Bonvehim nazwał "dniem energetycznej niepodległości Ukrainy".

O Bonvehim wiadomo niewiele. Jako swój kontakt w siedzibie Gas Natural Fenosa w Barcelonie podawał nazwisko dyrektora ds. komunikacji Jordi Garcii Tabernero, ale hiszpańska spółka zaprzeczała, by Tabernero miał się kiedykolwiek spotkać z Bonvehim.

Według "Guardiana", hiszpański fantasta, oszust, bądź kawalarz pochodzi z małego katalońskiego miasta Sant Vicenc de Castellet, gdzie jego krewni powiedzieli dziennikarzowi gazety, że się wyprowadził. W przeszłości miał się trudnić handlem nieruchomości, a obecnie podaje się za przedstawiciela hiszpańskich firm na Ukrainie.

Bonhevi zapewniał przedstawicieli ukraińskiej agencji ds. inwestycji, że delegacja z Barcelony jest w drodze, ale jej przyjazd do Kijowa opóźnił się z powodów technicznych.

Władze Ukrainy podpisały umowę, tym razem prawdziwą, z amerykańską spółką Excelerate mającą dostarczyć maszyn do projektowanych zakładów skraplania gazu i obecnie rozglądają się za potencjalnym, nowym kontrahentem, mogącym zająć miejsce niedoszłego hiszpańskiego partnera.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup