GPW może współpracować, ale chce być głównym rynkiem w regionie

Zdaniem prezesa GPW Ludwika Sobolewskiego,
warszawska giełda nie zamyka się na współpracę z wiedeńską giełdą
w zakresie tworzenia ponadnarodowej platformy obrotu akcjami,
jednak pod warunkiem, że GPW będzie mogła realizować swój cel
strategiczny budowania głównego rynku w regionie.

GPW może współpracować, ale chce być głównym rynkiem w regionie
Źródło zdjęć: © PAP

03.12.2008 | aktual.: 03.12.2008 18:19

We wtorek agencja Bloomberg podała, że giełda wiedeńska chce utworzyć ponadnarodową platformę, na której inwestorzy mogliby handlować akcjami spółek notowanych w Wiedniu oraz na giełdach kontrolowanych przez parkiet wiedeński, czyli na giełdach w Czechach, Słowenii i na Węgrzech.

Według informacji agencji Bloomeberg, zarząd wiedeńskiej giełdy chciałby zwiększyć zakres platformy o inne rynki w regionie i jest zainteresowany współpracą z warszawskim parkietem.

_ Nie odrzucamy dialogu na temat współpracy, ale to musi być taka współpraca, która jest jednoznacznie korzystna dla rynku w Warszawie, dla instytucji finansowych zainteresowanych inwestowaniem na naszym rynku _ - powiedział Sobolewski PAP.

W_ żadnym razie nie mogłoby to ograniczać naszej strategii, która polega na tym, że budujemy pozycję GPW jako najsilniejszego rynku kapitałowego w regionie. Na pewno nie pójdziemy na taką współpracę, w wyniku której interesy naszego rynku miałyby być podporządkowane strategii giełdy wiedeńskiej _ - dodał.

Sobolewski potwierdził swoje wcześniejsze stanowisko, w którym jest przeciwny wejściu Wiener Boerse do akcjonariatu GPW.

_ Chcemy, by centrum regionu było w Warszawie, a nie w Wiedniu, dlatego my powinniśmy dążyć do tego by przejąć Wiedeń, a nie, aby wiedeńska giełda stała się naszym akcjonariuszem _ - powiedział.

_ Już teraz jesteśmy giełdą większą niż Wiedeń, pod względem kapitalizacji notowanych spółek i ten dystans będzie się powiększał w następnych latach na naszą korzyść _ - dodał.

Jego zdaniem, w osiągnięciu strategicznego celu przez GPW mogłoby pomóc jej sprywatyzowanie.

_ Są nam potrzebni sojusznicy, którzy wejdą do akcjonariatu GPW i którzy będą wspierać tworzenie centrum regionalnego w Warszawie _ - powiedział Sobolewski.

Źródło artykułu:PAP
wiedeńgpwsobolewski
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)