WAŻNE
TERAZ

Incydent przed biurem PO. 44-latek z zarzutami

Grobami nie można handlować. Naczelny Sąd Administracyjny wydał w tej sprawie wyrok

Cmentarze komunalne mogą zakazać wtórnej sprzedaży miejsc pochówki - zdecydował Naczelny Sąd Administracyjny. Sąd podkreślił, że prawo do grobu nie może być obiektem handlu. O sprawie pisze "Rzeczpospolita".

Obraz
ARTUR BARBAROWSKI/ EastNews
Mateusz Ratajczak

Od lat w sieci można bez problemu znaleźć oferty odsprzedaży grobu. Ceny? Wahają się od kilku do nawet kilkunastu tysięcy złotych. Część gmin walczy z tym procederem na komunalnych cmentarzach i zakazuje dalszego odsprzedawania grobowców. Nawet w sądach. - Cmentarze komunalne mogą zakazać wtórnej sprzedaży miejsc pochówki - zdecydował właśnie Naczelny Sąd Administracyjny.

O prawo do wtórnej sprzedaży miejsc pochówki spierała się firma pogrzebowa i cmentarz komunalny w Czeladzi. Konflikt 11 stycznia br. rozstrzygnął Naczelny Sąd Administracyjny. O sprawie pisze "Rzeczpospolita".

Gmina w regulaminie cmentarza zapisała, że groby nie mogą być przedmiotem obrotu wtórnego. Zdaniem firmy pogrzebowej takie zapisy nie leżą w kompetencji samorządów. Na dodatek w ten sposób gmina ograniczyła swobodę umów i naruszyła swobodę działalności gospodarczej. Argumentacji firmy nie podzielił jednak Naczelny Sąd Administracyjny.

"Prawo do grobu, na które składają się przede wszystkim elementy o charakterze osobistym, nie może być przedmiotem obrotu" - uzasadniała sędzia NSA, której argumentacje przywołuje dziennik.

NSA w orzeczeniu opiera się na wyrokach wydanych chociażby przez Sąd Najwyższy z 1994 r. SN w uchwale zapisał, że prawo do grobu nie może być przedmiotem spadku ani podziału majątku. "Prawo do grobu jest prawem osobistym, a nie komercyjnym" - dodawała sędzia Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Grób na własność? Wbrew powszechnej opinii - prawo do grobu nie jest związane z jego własnością. To znaczy, że po podpisaniu umowy z cmentarzem komunalnym i uiszczeniem opłat nie nabywamy wcale praw własności do terenu, na którym znajduje się grób. Mówiąc brutalnie - do rodziny należy tylko ciało i nagrobek, teren zostaje komunalny. To właśnie nie ustawy a zwykła umowa cywilnoprawna zawarta pomiędzy zarządem cmentarza i osobą uprawnioną jest źródłem prawa do grobu.

Stąd wszystkie ogłoszenia o "grobach po dziadkach, z których już na pewno nic nie zostało" są przykładem naciągania prawa.

Jak więc dochodzi do sprzedaży grobów? Najczęściej kupujący słyszy zapewnienie, że grobem się nikt nie interesuje i nie będzie tam nikogo chował. Dostaje też kwity - na nazwisko prawowitego użytkownika grobu - do uiszczania opłat. By pochować osobę niespokrewnioną z nami w takim grobie, musielibyśmy poświadczyć nieprawdę. A to jest karalne. Za poświadczenie nieprawdy, czyli wskazanie, że obcy jest naszą rodziną, grozi grzywna do 5 tys. zł. Jednocześnie może się okazać, że pozostała część rodziny prawowitego dysponenta grobu ma inne plany i wtedy kupujący zostaje z niczym.

Tylko zarządca cmentarza może zdecydować o ekshumacji zwłok i dalszym udostępnieniu tego samego miejsca innym. Zanim jednak to zrobi musi czekać, przynajmniej 5 lat. Najczęściej dzieje się tak z nieopłacanymi i zniszczonymi grobami.

Wybrane dla Ciebie
O tych pracowników biją się firmy. Płacą 30 tys. zł miesięcznie
O tych pracowników biją się firmy. Płacą 30 tys. zł miesięcznie
Ikea uruchamia cyfrowy second hand. Oto co można kupić za 10 zł
Ikea uruchamia cyfrowy second hand. Oto co można kupić za 10 zł
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
"Powstała moda na te znicze". Ludzie wydają po kilkaset złotych
"Powstała moda na te znicze". Ludzie wydają po kilkaset złotych
Uwaga przy jesiennych porządkach. Kary mogą sięgać 5 tys. zł
Uwaga przy jesiennych porządkach. Kary mogą sięgać 5 tys. zł
Najnowsza atrakcja w turystycznym raju Polaków. Znamy ceny biletów
Najnowsza atrakcja w turystycznym raju Polaków. Znamy ceny biletów
To on wygrał Konkurs Chopinowski. Taką nagrodę zgarnął
To on wygrał Konkurs Chopinowski. Taką nagrodę zgarnął
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok