GUS podał dane. Niestety, nie ma rewelacji

Dane z polskiej gospodarki okazały się zgodnie z oczekiwaniami analityków. Według GUS stopa bezrobocia w lipcu wyniosła 12,3 proc. , a sprzedaż detaliczna wzrosła o 6,9 proc. Analitycy spodziewali się tu wzrostu o 7 proc.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

W lipcu stopa bezrobocia zgodnie z przewidywaniami analityków sezonowo spadła do 12,3 proc. W czerwcu stopa bezrobocia wyniosła 12,4 proc. Liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy w końcu lipca wyniosła 1 mln 953,2 tys. osób.
- Druga połowa roku przyniesie jednak wzrost stopy bezrobocia do 13,2% w grudniu - pisali analitycy BM Millennium jeszcze przed publikacją danych.

Stopa bezrobocia liczona według Badania Aktywności Ekonomicznej Ludności (BAEL) wyniosła w II kwartale 2012 r. 9,9 proc. wobec 10,5 proc. w I kwartale 2012 r. - podał w piątek GUS.

Sprzedaż detaliczna w czerwcu wyniosła dzięki Euro 2012 6,3 proc. W lipcu było jednak znacznie lepiej. Analitycy spodziewali się 7 proc., ale według danych GUS sprzedano rok do roku o 6,9 proc.

W drugiej połowie roku polska gospodarka zapewne zwolni - Dane nie potwierdzają najbardziej negatywnych scenariuszy. Nie widać drastycznego zmniejszenia popytu gospodarstw domowych. Mimo iż ceny dóbr wzrastały, gospodarstwa nie zmniejszały konsumpcji. Może na to mieć wpływ w tej chwili czynnik sezonowy. Dobrym symptomem jest rosnąca sprzedaż mebli i RTV - mówił w TVN CNBC Biznes Aleksander Krześniak, główny ekonomista Deutsche Bank.

- Widać słabnięcie polskiego konsumenta, który będzie coraz częściej sięgał do oszczędności. Jednak aby nastąpiła wyraźna zmiana w zachowaniu konsumentów, ta tendencja korzystania z oszczędności musiałaby utrzymywać się co najmniej przez pół roku - mówi w TVN CNBC Maciej Rzepka, kierownik działu badań PMR Research.

Podkreśla, że Polacy zwracają uwagę na to co, gdzie i kiedy kupują. Stąd też m.in. wzrost popularności dyskontów i marek własnych.

Zdaniem analityków Banku Millennium rosnące ceny żywności i paliw zwiększają wydatki w obu kategoriach, ograniczając konsumpcję innych towarów i usług. Podkreślają, iż należy też pamiętać, że dane o sprzedaży detalicznej nie obejmują sprzedaży usług, których konsumpcja jest prawdopodobnie silniej ograniczana w warunkach spowolnienia gospodarczego.

Zdaniem Aleksandra Krześniaka w drugiej połowie roku polska gospodarka zapewne zwolni, co wyraźnie widać już w danych z budownictwa i wskaźników produkcji przemysłowej.

- Dla polityki pieniężnej dane odsuwają w czasie zmiany stóp procentowych. Najwyżej może nastąpić w tym roku jedna obniżka o 25 punktów bazowych - dodaje ekonomista.

Wybrane dla Ciebie

Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy