Holandia chce być Niderlandami. Prof. Jerzy Bralczyk: "Mam sentyment, przyjmuję ze zrozumieniem"

Rząd Holandii podjął decyzję, że ujednolica swoją nazwę we wszystkich zagranicznych materiałach. Kraj ten chce być znany tylko jako Niderlandy. - To może sprawić pewnego rodzaju zainteresowanie. Takie podgrzanie tematu ma wartość promocyjną - komentuje dla serwisu finanse.wp.pl prof. Jerzy Bralczyk.

Prof. Jerzy Bralczyk decyzję Holendrów przyjmuje ze zrozumieniem.
Źródło zdjęć: © Forum | Krzysztof Zuczkowski
Tomasz Sąsiada

Do tej pory holenderskie instytucje i organizacje używały w kontaktach zagranicznych zarówno nazwy Holandia, jak i Niderlandy. To powodowało spory chaos, więc rząd zdecydował się na ujednolicenie. I wybrał Niderlandy (w języku angielskim The Netherlands).

Oprócz ujednolicenia nazwy, chodziło też o zmianę skojarzeń obcokrajowców. Według Holendrów słowo Holandia kojarzy się bowiem z dzielnicą czerwonych latarni w Amsterdamie i paleniem trawki. Tymczasem nazwa Niderlandy ma zdecydowanie bardziej pozytywne konotacje - z tulipanami, wiatrakami, serami i rowerami (to opinia rządu).

Tyle decyzja rządu w Hadze. Dotyczy ona nazwy w materiałach promocyjnych, bo w oficjalnej nazwie kraju funkcjonuje od dawna (podkreślmy, że w Polsce zgodnie z oficjalnymi dokumentami obowiązuje nazwa Holandia).

Obejrzyj też: Ikea zmaga się z zakazem handlu. Oblężenie sklepów w soboty

Czy wprowadzona przez holenderski rząd zmiana ma sens? - To może sprawić pewnego rodzaju zainteresowanie. Takie podgrzanie tematu ma wartość promocyjną. Ludzie, którzy do tej pory w ogóle nie myśleli o Holandii, może przez chwilę się zainteresują, i to w pozytywny sposób - komentuje w rozmowie z naszym serwisem językoznawca prof. Jerzy Bralczyk.

Jak dodaje, w Polsce słowo Holandia nie ma negatywnych skojarzeń. - Może jedynie Holender użyte w zwrocie "o Holender!" kojarzy się z eufemistyczną wersją "o cholera!". Ale mało kto już tak mówi - przyznaje.

- Przyznam, że mam pewien sentyment do Niderlandów, bo mam w pamięci dawne teksty. Tę nazwę przyjmuję może nie z wielką radością, ale ze zrozumieniem - podsumowuje językoznawca.

Dla wyjaśnienia: w Polsce, zgodnie z Urzędowym Wykazem Nazw Państw i Terytoriów Niesamodzielnych, oficjalnie obowiązuje nazwa Holandia oraz Królestwo Niderlandów. Ta ostatnia dotyczy jednak nie tylko kraju nad Renem i Mozą, ale również wszystkich posiadłości holenderskich poza Europą: Aruby, Curacao i Sint Maarten.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Zakaz takiego używania telefonów w autobusach. Jest projekt uchwały
Zakaz takiego używania telefonów w autobusach. Jest projekt uchwały
Wynajem mieszkań. Tak omija przepisy. Urzędnicy są bezradni
Wynajem mieszkań. Tak omija przepisy. Urzędnicy są bezradni
Polacy zarabiają tu lepiej niż na lokacie. Tyle uzbierał rekordzista
Polacy zarabiają tu lepiej niż na lokacie. Tyle uzbierał rekordzista
To plaga u lekarzy. NFZ apeluje
To plaga u lekarzy. NFZ apeluje
Ile trzeba mieć oszczędności, by żyć z odsetek? Oto kwota
Ile trzeba mieć oszczędności, by żyć z odsetek? Oto kwota
Możesz zbudować własny sklep Dino. Kolekcjonerzy będą zachwyceni
Możesz zbudować własny sklep Dino. Kolekcjonerzy będą zachwyceni
Plaga kradzieży w Niemczech. Straty na 700 tys. euro
Plaga kradzieży w Niemczech. Straty na 700 tys. euro
Carrefour idzie na sprzedaż w Rumunii. Może go przejąć polski gigant
Carrefour idzie na sprzedaż w Rumunii. Może go przejąć polski gigant
Ile kosztuje remont mieszkania w 2025 r.? Oto wyliczenia
Ile kosztuje remont mieszkania w 2025 r.? Oto wyliczenia
Konflikt na Żoliborzu. Wspólnota chce zagrodzić bramę
Konflikt na Żoliborzu. Wspólnota chce zagrodzić bramę
Pracownicy Amazona alarmują. Trwa nierówna walka z owadami
Pracownicy Amazona alarmują. Trwa nierówna walka z owadami
Sprzedała mieszkanie, buduje dom. Fiskus i tak żąda podatku. Dlaczego?
Sprzedała mieszkanie, buduje dom. Fiskus i tak żąda podatku. Dlaczego?