Homary w Biedronce. Sklepy zaskakują promocjami

Klienci upadłej Almy nie muszą rozpaczać. Rynek nie zna pustki, czego najlepszym dowodem jest najnowsza oferta Biedronki. Sieć pod koniec marca będzie sprzedawać... homary. Wbrew pozorom to nie pierwszy tak luksusowy produkt w dyskoncie.

Jeszcze parę lat temu Lidl, Biedronka, Netto czy Aldi rywalizowały w Polsce na cenę kilograma cukru czy mąki. Sklepy w ofercie miały góra kilkaset najpopularniejszych produktów. Nawet promocje nie były zbyt wyrafinowane. Od tego czasu dokonał się prawdziwy przewrót kopernikański.

Najpierw Biedronka a potem także Lidl oduczyli Polaków kupować wina tylko i wyłącznie na prezent, a sommelierzy nauczyli rozpoznawać nie tylko kolor wina, ale także ich gatunki, szczepy czy regiony, w których powstały. Jednocześnie dyskonty zaczęły zachęcać nas do eksperymentowania w kuchni i poznawania smaków innych niż pierogi i bigos. Duża w tym zasługa tygodni tematycznych.

Choć sieci delikatesowe w Polsce raczej upadały, jak parę lat temu Bomi czy ostatnio Alma, a Piotr i Paweł zmienił profil na supermarket, to jest grupa osób, które szukają drogiej żywności. Najlepszy dowód - Biedronka właśnie zdecydowała się na sprzedaż homarów.

- Wprowadzamy do oferty homara pochodzącego z certyfikowanych zrównoważonych połowów u wybrzeży Wyspy Księcia Edwarda. Homar będzie dostępny od 20 do 26 marca. Rozszerza swój asortyment produktów ze znakiem MSC, oferując klientom możliwość spróbowania produktów premium w przystępnej cenie - poinformowało nas biuro prasowe sieci.

Na razie nie ujawniono ceny za produkt. Świeży homar w sklepach internetowych potrafi kosztować 150-250 zł za kilogram. Trzeba jednak pamiętać, że większość to waga pancerza. Czyste mięso kosztuje więc nawet kilkaset złotych za kilogram.

W Biedronce dostępne będzie homar mrożony i trafi tylko do wybranych sklepów. Dostarcza go polska firma Abramczyk. Sieć przyznaje, że chce ułatwić swoim klientom eksperymentowanie w kuchni i dlatego ten owoc morza będzie już praktycznie przygotowany do jedzenia - trzeba będzie go jedynie podgotować kilka minut we wrzątku.

- Wprowadzając do oferty homara Biedronka kontynuuje rozwój trendu oferowania produktów ekskluzywnych w popularnych kanałach sprzedaży przyczyniając się do ich większej dostępności - głosi komunikat biura prasowego.

Choć to pierwszy homar w Biedronce, to nie w Polskim dyskoncie. Pierwszy raz ten produkt pojawił się w Lidlu już w 2008 roku.

- Później powtarzaliśmy tę ofertę wielokrotnie. Był to homar mrożony w całości plus dodatkowo również akcyjnie pojawiała się zupa homarowo-rybna - przekazała nam Aleksandra Robaszkiewicz z Lidla.

Sieci dyskontowe oczywiście nie zdecydują się na wprowadzenie homara na stałe. Tego typu oferty pojawiają się u nich na tzw. "in-outach", czyli okazjonalnie. Zazwyczaj ekskluzywne produkty oferowane są przed świętami - to wtedy bowiem jesteśmy bardziej skłonni do wydawania większych sum na jedzenie.

Od tej reguły zdarzają się i wyjątki. Na przykład w wielu sklepach Biedronki dostępne są cały czas króliki czy perliczki. Standardem stał się też stek z polędwicy wołowej, który kosztuje ok. 80 zł za kilogram.