Hrywna leci na głowę mimo interwencji banku Ukrainy. Polskie sklepy przy granicy stracą klientów
Kurs hrywny osiągnął najniższy poziom do dolara od lutego, mocno osłabiła się też do złotego. Nie pomogła interwencja banku centralnego i wrzucenie na rynek 144 milionów dolarów z rezerw. Rok temu rezerwy Ukrainy wspierał NBP. Spadek kursu zmniejszy zakupy Ukraińców w polskich sklepach.
29.12.2016 | aktual.: 29.12.2016 16:20
Kurs hrywny osiągnął najniższy poziom do dolara od lutego, mocno osłabił się też do złotego. Nie pomogła interwencja banku centralnego i wrzucenie na rynek 144 milionów dolarów z rezerw. Rok temu rezerwy Ukrainy wspierał NBP. Spadek kursu zmniejszy zakupy Ukraińców w polskich sklepach.
Ukraińska waluta spadła w czwartek aż o 1,3 proc. względem dolara, do poziomu 27,25 hrywien. Tak niskiego kursu nie było od końca lutego.
Względem złotego kurs hrywny obniżył się o 1,5 proc. do 6,46 zł i jest najniższy od początku listopada. Wpłynie to prawdopodobnie na wydatki Ukraińców w polskich sklepach przy granicy.
Jak podał we wtorek GUS, w trzecim kwartale była to druga grupa narodowościowa po Niemcach, najchętniej robiąca zakupy w Polsce. Ich wydatki stanowiły 18,9 proc. całości wydatków cudzoziemców w Polsce (Niemcy wydali 47,5 proc., a Czesi 12,2 proc.). Przeciętny obywatel Ukrainy przekraczający granicę z Polską zostawiał u nas 732 zł, czyli o 10 proc. więcej niż rok temu. Spadek kursu ukraińskiej waluty spowoduje, że ceny w Polsce będą wyższe w przeliczeniu na hrywnę.
Interwencja banku centralnego niewiele dała
Spadek hrywny nastąpił mimo tego, że Narodowy Bank Ukrainy sprzedał na rynku 144 mln dolarów, by bronić kursu. Jak wskazuje bank centralny w komunikacie, to zwyczajowe sezonowe fluktuacje, które mają miejsce w ostatnich dniach roku.
Na czwartek bank przygotował kolejne 100 mln dolarów do sprzedaży z rezerw walutowych. Część z tych rezerw pochodzi z Polski.
Rok temu budowę ukraińskich rezerw wsparł m.in. NBP, otwierając tzw. linię swapową do kwoty 4 mld zł. Ówczesny prezes NBP Marek Belka informował wtedy, że Polska będzie utrzymywać konto w hrywnach. Wyraził przy tym wątpliwość, "czy te pieniądze będzie można uruchomić na przykład na zakup ukraińskich towarów przez polskich przedsiębiorców".
NBP informuje jednak obecnie, że hrywny nie ma w rezerwach walutowych Polski.