Jeszcze w tym tygodniu euro może kosztować 4,25 zł

Złotemu pomogła nie tylko decyzja Fed, ale i dane z polskiej gospodarki.

Obraz
Jacek Bereźnicki

"Z wielkiej chmury mały deszcz" - tak można ocenić reakcję rynków na od dawna oczekiwaną pierwszą od niespełna dekady podwyżkę stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych. Środowa decyzja Fed została przez inwestorów przyjęta dość umiarkowanie, ponieważ rynek od dawna był na nią przygotowany. Poza wiadomościami zza Oceanu, czynnikiem który pomógł obronić się naszej walucie przed większą przeceną względem dolara były niewątpliwie lepsze dane z naszej gospodarki.

Nie było również zaskoczenia, jeśli chodzi o dość "gołębią" wypowiedź prezes Janet Jellen, która na późniejszej konferencji zasygnalizowała co prawda dalsze podwyżki w przyszłym roku, zaznaczając jednak, że zmiany polityki monetarnej będą stopniowe i ostrożne.

Reakcja rynków walutowych na decyzję Fed była mało wyraźna. Dolar oczywiście zyskał w stosunku do innych walut, jednak ruchu tego nie można określić gwałtownym. Kurs podstawowej dla nas pary EUR/USD spadł z poziomu 1,10 do 1,0850, co można uznać za dość ostrożną korektę. Również na naszym rynku amerykańska waluta nie zdrożała zanadto. Kurs dolara w stosunku do złotego po decyzji Fed wzrósł tylko nieznacznie i pozostaje stabilny w wąskim przedziale 3,95 - 3,97. W dalszej perspektywie jednak, biorąc pod uwagę kolejne podwyżki stóp procentowych za oceanem, należy oczekiwać w przyszłym roku umocnienia się dolara i ponownych wzrostów kursu USD/PLN powyżej 4 zł.
Czynnikiem, który obecnie pomógł obronić się naszej walucie przed większą przeceną względem dolara były niewątpliwie lepsze dane z naszej gospodarki dotyczące sprzedaży detalicznej oraz produkcji przemysłowej, które pozwolą ograniczyć oczekiwania, co do szybkich obniżek stóp przez RPP.

Głębsze ruchy obserwujemy natomiast od środy w przypadku europejskiej waluty w stosunku do złotego. Efekt synergii, jaki powstał po osunięciu się w dół eurodolara i dobrych rodzimych danych, pozwolił na wyraźny spadek kursu euro z 4,34 na testowany obecnie poziom 4,27. Jeśli ten trend się utrzyma, możemy mieć do czynienia jeszcze przed weekendem z ceną za jedno euro w okolicach 4,25.

Notowania euro w stosunku do złotego w tym tygodniu

W piątek nie spodziewamy się zbyt wielu powodów do zmiany obecnej sytuacji na naszym rynku walutowym, gdyż kalendarium makroekonomiczne jest dość ubogie.

Przed godziną 11 za euro trzeba zapłacić 4,28 zł.; za amerykańskiego dolara 3,95 zł.; za franka odpowiednio 3,97 a funt brytyjski kosztuje niespełna 5,90 zł.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup