Juszczenko żąda zmiany kierunku wykorzystania ropociągu Odessa-Brody

Prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko zażądał we
wtorek natychmiastowej zmiany kierunku tłoczenia ropy naftowej
trasą przesyłową Odessa-Brody.

Juszczenko zażądał od gabinetu premier Julii Tymoszenko podjęcia kroków, dzięki którym ropociąg ten byłby wykorzystywany zgodnie z pierwotnymi założeniami, czyli do przesyłania surowca ze wschodu na zachód.

Rurociąg Odessa-Brody tłoczy obecnie dostarczaną z Rosji ropę naftową z Brodów na zachodniej Ukrainie w kierunku Odessy.

_ Rozumiem podteksty polityczne rządu do blokowania takiej decyzji (o zmianie kierunku przesyłu), ale dziś chciałbym zwrócić się do zdrowego rozsądku i interesów narodowych. Jestem przekonany, że rząd będzie na tyle mężny i mądry, by podjąć odpowiednie działania _ - powiedział Juszczenko.

Przypomniał, że podczas jego wizyty w Baku na początku kwietnia prezydent Azerbejdżanu Ilcham Alijew potwierdził gotowość swego kraju do zapewnienia dostaw kaspijskiej ropy naftowej dla wypełnienia rurociągu Odessa-Brody.
_ Kolejny ruch należy więc do Ukrainy _ - powiedział Juszczenko.

Tymczasem planom zmiany kierunku działania ropociągu Odessa-Brody ostro sprzeciwia się Rosja. W ubiegłym tygodniu, podejmując w Moskwie unijnego komisarza ds. energii Andrisa Piebalgsa, rosyjski wicepremier Igor Sieczin ostrzegł, że jeśli to nastąpi, Unia Europejska będzie miała problemy nie tylko z rosyjskim gazem ziemnym, ale także z ropą.

Rosja zaniepokoiła się ukraińskimi planami "odwrócenia" kierunku tłoczenia ropy po tym, jak 24 kwietnia w Polsce zatwierdzone zostało studium wykonalności tego projektu.

"Sieczin przypomniał, że podczas poprzednich rozmów z UE problem ten był już poruszany, jednak wtedy nie wydawał się tak pilny; teraz, z uwzględnieniem ostatnich porozumień ukraińsko-polskich, projekt ten wchodzi w nową fazę" - relacjonował w poniedziałek spotkanie Sieczina z Piebalgsem rosyjski dziennik "Kommiersant".

Według gazety Sieczin zwrócił uwagę na zagrożenia, wobec których staną europejscy odbiorcy; ostrzegł, że Transnieft nie będzie mógł dłużej wykorzystywać odgałęzienia magistrali "Przyjaźń" w kierunku Odessy.

_ Uruchomienie rury Odessa-Brody w odwrotnym kierunku będzie równoznaczne z zakazem dostaw rosyjskiej ropy do rafinerii na Słowacji, w Czechach i na Węgrzech _ - powiedział rosyjski wicepremier.

"W ocenie Sieczina będzie to nowy czynnik ryzyka przy dostawach surowców energetycznych z Rosji do Europy" - napisał dziennik.

Ropociąg Odessa-Brody został wybudowany w 2002 roku. Biegnie z portu w Odessie nad Morzem Czarnym do miasta Brody, na zachodzie Ukrainy, w pobliżu granicy z Polską.

Polska i Ukraina rozmawiają o odwróceniu kierunku tłoczenia i przedłużeniu rurociągu do Płocka, a następnie dalej do Gdańska od kilku lat. Nową magistralą miałaby popłynąć ropa z regionu Morza Kaspijskiego.

Zmiana kierunku przesyłania ropy przez rurociąg Odessa-Brody ze wschodniego na zachodni pozwoliłoby zdywersyfikować dostawy tego surowca do Polski i częściowo uniezależnić ją, a także Ukrainę, od dostaw z Rosji.

Jarosław Junko

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy